 |
Darzę Cię taką symapatią jak chemie, Dżastinka i Hancie Montancie .
|
|
 |
Może i moi przyjaciele gadają z delmą, uciekają przed małym głodem i oglądają Disney Chanel ale to ich kocham .
|
|
 |
To boli kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie i trudno tak musiało być, nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuję nienawiści, wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści, mszczą się słabi, nawiedzeni chcą Cie zbawić, czasami duma nie pozwala spraw naprawić..
|
|
 |
- kiedy mnie całujesz smakujesz jak czekoladowa mamba - powiedziała.
- ale takiej nie ma - odpowiedział.
- ale Ty kurwa jesteś taki wyjątkowy !
|
|
 |
Wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy,
a nie możesz, bo po paru sekundach musisz odwrócić się kryjąc łzy?
nie wiesz? To proszę, nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany ...
|
|
 |
-Dlaczego nie potrafię kopnąć Cię w dupę i powiedzieć 'spierdalaj' ?
-Bo mam fajny tyłek ?
|
|
 |
Bejbe szanuj się, męski kibel to nie sypialnia .
|
|
 |
zainspirowany zozolandią : nie prosiłem się o to żeby być księciem, ale jeśli ten biały rumak pakuje mi się z flachą do domu to odmawiać nie będę i uwolnię ksieżniczkę nawet gdy będzie podobna do Joli Rutowicz.
|
|
 |
Daję ci w prezencie coś, co naprawdę należy do mnie. To wyraz szacunku wobec człowieka, który siedzi naprzeciw, sposób, by powiedzieć mu jakie to ważne, że jest blisko. Masz teraz malutką cząstkę mnie samej, cząstkę, którą podarowałam ci z własnej, nieprzymuszonej woli.
|
|
 |
Przywiązać się do kogoś,
to tak jak przywiązać
swoje serce do serca drugiej osoby
za pomocą sznurówki swoich ulubionych trampek..
|
|
|
|