głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika evix3

Gwałtownie w środku nocy otwieram rozpaczliwie smutne i spuchnięte oczy  spontanicznie podnosząc się wraz z przyśpieszającym się oddechem. Siadam na łóżku opierając się o ścianę  a swoje kolana tulę do siebie  lekko się kołysząc  niczym opuszczone dziecko. Czuję chłód  zaczyna brakować mi powietrza  a po plecach przechodzą mi ciarki. Z zagryzionych warg szepcze przekleństwa  krzyczę z bólu  próbując się uspokoić. Papierosy wypadają mi z trzęsących się rąk. Nagle wszystko ustaję. Słyszę tylko mój oddech i deszcz uderzający w szyby. Czuję łzę spływającą po moim policzku  którą szybko wycieram wmawiając sobie  że jestem silna. Stoję wpatrzona w lustro  mając nadzieję  że to tylko lustrzane deformacje  że to nie jestem prawdziwa ja. Proszę zapewnij  że każde kłucie w klatce piersiowej ma jakieś znaczenie  że ten cholerny ból ma sens. Powiedź  że miliony szpilek wbijanych w mięsień mego serca  nie są karą. :

sluchajskarbiee dodano: 22 luty 2013

Gwałtownie w środku nocy otwieram rozpaczliwie smutne i spuchnięte oczy, spontanicznie podnosząc się wraz z przyśpieszającym się oddechem. Siadam na łóżku opierając się o ścianę, a swoje kolana tulę do siebie, lekko się kołysząc, niczym opuszczone dziecko. Czuję chłód, zaczyna brakować mi powietrza, a po plecach przechodzą mi ciarki. Z zagryzionych warg szepcze przekleństwa, krzyczę z bólu, próbując się uspokoić. Papierosy wypadają mi z trzęsących się rąk. Nagle wszystko ustaję. Słyszę tylko mój oddech i deszcz uderzający w szyby. Czuję łzę spływającą po moim policzku, którą szybko wycieram wmawiając sobie, że jestem silna. Stoję wpatrzona w lustro, mając nadzieję, że to tylko lustrzane deformacje, że to nie jestem prawdziwa ja. Proszę zapewnij, że każde kłucie w klatce piersiowej ma jakieś znaczenie, że ten cholerny ból ma sens. Powiedź, że miliony szpilek wbijanych w mięsień mego serca, nie są karą. :(

z dnia na dzień przestałam napawać się informacjami o Nim. już nie dostawałam regularnie sprawozdań z minionego dnia  z uczuć  jakie Nim miotały. od tak zniknęłam z Jego życia  choć błagał bym tego nie robiła. myślę o Nim  każdego dnia  w każdej godzinie. zastanawiam się czy mnie wspomina  czy tęskni i przede wszystkim…czy KOCHA mnie w dalszym ciągu tak  jak ja JEGO.

sluchajskarbiee dodano: 22 luty 2013

z dnia na dzień przestałam napawać się informacjami o Nim. już nie dostawałam regularnie sprawozdań z minionego dnia, z uczuć, jakie Nim miotały. od tak zniknęłam z Jego życia, choć błagał bym tego nie robiła. myślę o Nim, każdego dnia, w każdej godzinie. zastanawiam się czy mnie wspomina, czy tęskni i przede wszystkim…czy KOCHA mnie w dalszym ciągu tak, jak ja JEGO.

6 rano. Budzik jak zwykle o tej porze  każe mi wstawać. Przecieram dłonią twarz. Kolejna nieprzespana noc za mną. Wszystko o tej porze budzi się do życia  prócz mnie. Promienie słońca  wpadają do pokoju. Jest cisza  która tak przeraźliwie mnie wykańcza. Sufit wydaję się być w tym momencie najlepszym przyjacielem. Wiem  że jestem sama. Choć codziennie zmierzam korytarzem pełnego ludzi  w środku czuję pustkę. Nie ma mnie  dla nikogo  i nikogo nie ma dla mnie. Uciekam od jakiegokolwiek dotyku. Otwieram oczy i mówię  że jestem silna. Dam radę – dopóki sama naiwnie w to wierzę..

sluchajskarbiee dodano: 22 luty 2013

6 rano. Budzik jak zwykle o tej porze, każe mi wstawać. Przecieram dłonią twarz. Kolejna nieprzespana noc za mną. Wszystko o tej porze budzi się do życia, prócz mnie. Promienie słońca, wpadają do pokoju. Jest cisza, która tak przeraźliwie mnie wykańcza. Sufit wydaję się być w tym momencie najlepszym przyjacielem. Wiem, że jestem sama. Choć codziennie zmierzam korytarzem pełnego ludzi, w środku czuję pustkę. Nie ma mnie, dla nikogo, i nikogo nie ma dla mnie. Uciekam od jakiegokolwiek dotyku. Otwieram oczy i mówię, że jestem silna. Dam radę – dopóki sama naiwnie w to wierzę..

Wiesz co? To prawda  nikt nie będzie się uśmiechał tak jak Ty  nikt nie będzie umiał mnie rozbawić tak jak Ty  nikt nie spojrzy mi w oczy tak jak Ty  ale pocieszam się tym  że może kiedyś  Ty poznasz kogoś kogo pokochasz tak mocno  jak ja pokochałam Ciebie  a on złamie Ci serce. Pocieszam się też tym  że wierzę  może to nie wiele   że kiedyś spotkam kogoś takiego kto będzie miał dla mnie najpiękniejszy uśmiech na świecie  będzie mnie umiał rozbawić najlepiej na świecie  spojrzy mi w oczy  w sposób jaki Ty tego nie robiłeś i zostanie ze mną na zawsze...  ..

sluchajskarbiee dodano: 22 luty 2013

Wiesz co? To prawda, nikt nie będzie się uśmiechał tak jak Ty, nikt nie będzie umiał mnie rozbawić tak jak Ty, nikt nie spojrzy mi w oczy tak jak Ty, ale pocieszam się tym, że może kiedyś, Ty poznasz kogoś kogo pokochasz tak mocno, jak ja pokochałam Ciebie, a on złamie Ci serce. Pocieszam się też tym, że wierzę (może to nie wiele), że kiedyś spotkam kogoś takiego kto będzie miał dla mnie najpiękniejszy uśmiech na świecie, będzie mnie umiał rozbawić najlepiej na świecie, spojrzy mi w oczy, w sposób jaki Ty tego nie robiłeś i zostanie ze mną na zawsze... [..]

Doskonale wiedziała  że nic z tego nie będzie  ale MIMO WSZYSTKO i tak wykorzystywała każdą możliwą sytuację  w której mogła się znaleźć obok niego...

sluchajskarbiee dodano: 22 luty 2013

Doskonale wiedziała, że nic z tego nie będzie, ale MIMO WSZYSTKO i tak wykorzystywała każdą możliwą sytuację, w której mogła się znaleźć obok niego... ;(

Tęsknota  polega na duszeniu się brakiem  obecności drugiej osoby.

sluchajskarbiee dodano: 22 luty 2013

Tęsknota, polega na duszeniu się brakiem, obecności drugiej osoby.

Kiedy wychodziłam za niego za mąż  doprawdy  kochałam tylko jego. A teraz on wymaga  żebym kochała także jego guziki  oczywiście te oderwane! I dolegliwości dwunastnicy! I drugie śniadania  o których szykowaniu zawsze zapominam zupełnie niechcący! Wczoraj przyszedł do mnie z guzikiem od marynarki. Guzik miał w ręku  rozumiesz?  ...  Najgorsze jest to  że Piotr ma rację. Kiedy się wychodzi za mąż  trzeba kochać guziki swego męża i jego dwunastnicę. Z całą pewnością – trzeba! I ja na pewno kochałabym to wszystko w Piotrze  gdybym nie pokręciła zaraz na początku. A ja pokręciłam  bo jak się ma dziewiętnaście lat  to człowiek nie myśli o guzikach i dwunastnicy  bo wcale nie wie  że to się mieści pod jednym słowem – miłość.

chokoreeto dodano: 21 luty 2013

Kiedy wychodziłam za niego za mąż, doprawdy, kochałam tylko jego. A teraz on wymaga, żebym kochała także jego guziki, oczywiście te oderwane! I dolegliwości dwunastnicy! I drugie śniadania, o których szykowaniu zawsze zapominam zupełnie niechcący! Wczoraj przyszedł do mnie z guzikiem od marynarki. Guzik miał w ręku, rozumiesz? (...) Najgorsze jest to, że Piotr ma rację. Kiedy się wychodzi za mąż, trzeba kochać guziki swego męża i jego dwunastnicę. Z całą pewnością – trzeba! I ja na pewno kochałabym to wszystko w Piotrze, gdybym nie pokręciła zaraz na początku. A ja pokręciłam, bo jak się ma dziewiętnaście lat, to człowiek nie myśli o guzikach i dwunastnicy, bo wcale nie wie, że to się mieści pod jednym słowem – miłość.

 ...  gdyby nie nadzieja  że prawdziwi mężczyźni rzeczywiście istnieją  po prostu kupiłabym sobie dobry wibrator. Bo nie interesuje mnie facet  który od tego urządzenia różni się tylko tym  że potrafi przystrzyc trawnik. Trawnik to ja mogę sobie przystrzyc sama. ”  — Maciej Przepiera   Epidemia zamkniętych serc

chokoreeto dodano: 21 luty 2013

[...] gdyby nie nadzieja, że prawdziwi mężczyźni rzeczywiście istnieją, po prostu kupiłabym sobie dobry wibrator. Bo nie interesuje mnie facet, który od tego urządzenia różni się tylko tym, że potrafi przystrzyc trawnik. Trawnik to ja mogę sobie przystrzyc sama. ” — Maciej Przepiera - Epidemia zamkniętych serc

Odsłanianie wewnętrznej strony nadgarstków świadczy o głębokim pragnieniu zbliżenia. Nie przez przypadek wiele kobiet skrapia to miejsce perfumami.

chokoreeto dodano: 21 luty 2013

Odsłanianie wewnętrznej strony nadgarstków świadczy o głębokim pragnieniu zbliżenia. Nie przez przypadek wiele kobiet skrapia to miejsce perfumami.

problem polega na tym  że jesteśmy tacy dorośli i tacy poważni  że nie możemy już do siebie dzwonić w nocy  wtedy  gdy jest najgorzej.

chokoreeto dodano: 21 luty 2013

problem polega na tym, że jesteśmy tacy dorośli i tacy poważni, że nie możemy już do siebie dzwonić w nocy, wtedy, gdy jest najgorzej.

  A zatem czego?   zapytała Jizell.   Czego trzeba  by przebić runy broniące dostępu do twego serca?   Mężczyzny godnego zaufania. Takiego  którego będę mogła pocałować w policzek bez ryzyka  że następnego dnia rozpowie wszystkim kamratom  jak to mnie posuwał za stodołą. ”  — Malowany Człowiek  księga II

chokoreeto dodano: 21 luty 2013

- A zatem czego? - zapytała Jizell. - Czego trzeba, by przebić runy broniące dostępu do twego serca? -Mężczyzny godnego zaufania. Takiego, którego będę mogła pocałować w policzek bez ryzyka, że następnego dnia rozpowie wszystkim kamratom, jak to mnie posuwał za stodołą. ” — Malowany Człowiek, księga II

I gdyby nie fakt  że potrafię być wredna  sprytna i upierdliwa  nie miałabym nic. Ale gdybym miała fajniejszy tyłek  dłuższe nogi i całkowity brak szacunku do samej siebie  zapewne miałabym wszystko.

chokoreeto dodano: 21 luty 2013

I gdyby nie fakt, że potrafię być wredna, sprytna i upierdliwa, nie miałabym nic. Ale gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi i całkowity brak szacunku do samej siebie, zapewne miałabym wszystko.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć