| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | co to szczęście? powiedz mi gdzie go szukać. chyba byłem już wszędzie, gdzie jeszcze mam zapukać? |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | położyła spać się, gdy łza obmyła twarz jej, kolejny raz zwątpiła w nas i w cały świat i w prawdę |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | na sercu kamień, z ust cisza. i znów się nie znamy, i mijamy wśród pytań |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Już Mi Zbrzydło To Wszystko I Pierdolę Ten Kodeks, Dziś Przytulę Cię Tylko Po To, By Zaraz Odejść. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kochasz mnie? To mocny zwrot, a ja chcę iść już spać, więc skończmy to |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głów nie tracimy nadziei |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Twoje oczy to juz nie moje okno na świat |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | I nie to że mi nie wychodzi. Tylko miał wczoraj do mnie zadzwonić i miałam się z nim spotkać. Zawsze gdy jest ta pierdolona nadzieja coś się zepsuje. ~Tambiickey |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | bez wahania mnie bronił wodospadem ciepłych słów. słodkim szeptem odprowadzał mnie do snu |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | chcę mu powiedzieć, że dla mnie jest najlepszy, zrzucić wszystko z blatu stołu i się pieprzyć. |  |  |  |