|
zawsze gdy go widziała jej oczy nabierały wszystkich kolorów tęczy. teraz został tylko zielony. kolor nadziei. nadziei na to, że kiedyś wróci. / fiction
|
|
|
do czego to już doszło. mam chodzić za tobą jak pies za suką ? chyba Cię główka boli chłopczyku. / fiction
|
|
|
tak, tak. nadal jesteś obiektem moich westchnień i nadal jestem tą idiotką, która uwierzy w każde twoje słowo. / fiction
|
|
|
chciałabym aby to wszystko okazało się tylko zwykłym snem. takim pięknym snem z lipnym zakończeniem. no proszę, obudź mnie z niego. / fiction
|
|
|
a teraz idziemy razem, za rękę. bez żadnych popychanek, kroków wstecz i poprawiania kaptura. po prostu, we dwoje. / fiction
|
|
|
zaczynajmy przedstawienie. Ty i ja w roli głównej. odegrajmy swoje własne 'Romeo i Julia' . / fiction
|
|
|
powiedzieć kocham i kochać na całe życie. kochać całe życie i nigdy nie powiedzieć kocham. wybieraj. / fiction
|
|
|
czuła się jak pionek w szachach, który nie liczy się, bo został wytrącony przez wyższej rangi pozycje. / fiction
|
|
|
|