głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika evelinafurtak

Musiałam się zmienić. Zbyt wiele osób zaczyna zwracać mi uwagę  że coś dzieje się nie tak jak powinno. Podobno jest coraz gorzej  bo co tu ukrywać   przecież jest. Wewnątrz jestem rozbita i już nie potrafię udawać  że wszystko jest okej. Podobno chodzę ciągle smutna  bez humoru  więcej przeklinam i się wkurzam. Jestem coraz bardziej zła w stosunku do innych  ale to życie mnie do tego zmusza. Przecież ja chciałam być lepsza i szczęśliwsza  ale to los mi nie pozwolił. To on Nas rozdzielił przekreślając dotychczasową mnie i sprawił  że nie wiem czy kiedykolwiek będę funkcjonować jak kiedyś i czy kiedykolwiek w moim życiu zabłyśnie jeszcze słońce.    napisana

napisana dodano: 5 kwietnia 2013

Musiałam się zmienić. Zbyt wiele osób zaczyna zwracać mi uwagę, że coś dzieje się nie tak jak powinno. Podobno jest coraz gorzej, bo co tu ukrywać - przecież jest. Wewnątrz jestem rozbita i już nie potrafię udawać, że wszystko jest okej. Podobno chodzę ciągle smutna, bez humoru, więcej przeklinam i się wkurzam. Jestem coraz bardziej zła w stosunku do innych, ale to życie mnie do tego zmusza. Przecież ja chciałam być lepsza i szczęśliwsza, ale to los mi nie pozwolił. To on Nas rozdzielił przekreślając dotychczasową mnie i sprawił, że nie wiem czy kiedykolwiek będę funkcjonować jak kiedyś i czy kiedykolwiek w moim życiu zabłyśnie jeszcze słońce. / napisana

Mówią mi  że mam przestać Go kochać. Tylko ja zupełnie nie wiem  co musiałoby się stać żebym faktycznie przestała. Może musiałby mi powiedzieć  że pocałunki były niezbyt gorące  że dotyk nie był elektryzujący  że nie widział siebie w moich oczach  że nie tęsknił  że zmarnował czas. Może gdyby właśnie tak powiedział.. chociaż w sumie te wszystkie słowa mogłyby nie wystarczyć  bo przecież widziałam w nim szczęście jakie przynosiła mu moja osoba.    napisana

napisana dodano: 5 kwietnia 2013

Mówią mi, że mam przestać Go kochać. Tylko ja zupełnie nie wiem, co musiałoby się stać żebym faktycznie przestała. Może musiałby mi powiedzieć, że pocałunki były niezbyt gorące, że dotyk nie był elektryzujący, że nie widział siebie w moich oczach, że nie tęsknił, że zmarnował czas. Może gdyby właśnie tak powiedział.. chociaż w sumie te wszystkie słowa mogłyby nie wystarczyć, bo przecież widziałam w nim szczęście jakie przynosiła mu moja osoba. / napisana

W końcu mogę zdecydowanie powiedzieć  że jestem szczęśliwy. Mam przy sobie kobietę  która mnie kocha i która jest świadoma tego  jak ja kocham ją. Jeśli zdecydowałaby się nagle odejść  nie poradziłbym sobie z tym całym syfem  bo jak można żyć bez takiego skarbu  który dzieli z nami wspaniałe chwile. Kiedy jest obok  nic więcej mi nie trzeba. Wystarczy  że szepnie dwa słowa  a ja automatycznie wznoszę się ponad chmury. Jej słowo koi  a dotyk sprawia  że oddaję jej serce w stu procentach. Rozpiera mnie duma  kiedy moge trzymać ją za rekę. W jej uśmiechu dostrzegam coś więcej niż inni. Nawet nie potrafię tego nazwać  ale cholera ten uśmiech jest powalający. A te usta? Ich piękny kształt sprawia  że mógłbym je całować bez przerwy. Nie mogę pozowlić jej odejść. Jest dla mnie Aniołem w ludzkiej skórze. Czuwa nade mną  a gdy popełniam błąd i spadam na dno  jednym małym gestem  jednym słowem  potrafi wyciągnąć mnie na powierzchnię. Jej miłość daje chęć do życia. mr.lonely

mr.lonely dodano: 5 kwietnia 2013

W końcu mogę zdecydowanie powiedzieć, że jestem szczęśliwy. Mam przy sobie kobietę, która mnie kocha i która jest świadoma tego, jak ja kocham ją. Jeśli zdecydowałaby się nagle odejść, nie poradziłbym sobie z tym całym syfem, bo jak można żyć bez takiego skarbu, który dzieli z nami wspaniałe chwile. Kiedy jest obok, nic więcej mi nie trzeba. Wystarczy, że szepnie dwa słowa, a ja automatycznie wznoszę się ponad chmury. Jej słowo koi, a dotyk sprawia, że oddaję jej serce w stu procentach. Rozpiera mnie duma, kiedy moge trzymać ją za rekę. W jej uśmiechu dostrzegam coś więcej niż inni. Nawet nie potrafię tego nazwać, ale cholera ten uśmiech jest powalający. A te usta? Ich piękny kształt sprawia, że mógłbym je całować bez przerwy. Nie mogę pozowlić jej odejść. Jest dla mnie Aniołem w ludzkiej skórze. Czuwa nade mną, a gdy popełniam błąd i spadam na dno, jednym małym gestem, jednym słowem, potrafi wyciągnąć mnie na powierzchnię. Jej miłość daje chęć do życia./mr.lonely

Dlaczego nie potrafisz mnie kochać?    napisana

napisana dodano: 4 kwietnia 2013

Dlaczego nie potrafisz mnie kochać? / napisana

Myślę  że przez ostatnie kilka miesięcy diametralnie się zmieniłem. Można nawet rzec  że dojrzałem pod wieloma względami. Zrozumiałem  że miłość nie zawsze kończy się na jednej osobie  że ta druga  która staje na naszej drodze  może nas kochać równie mocno jak poprzednia  a również może wypełnić braki w sercu  które nie było już takie samo jak wcześniej. Zrozumiałem  że odpowiedzialność jest najważniejszą cechą i trzeba robić wszystko  by się jej nigdy nie wyzbyć. Stałem się człowiekiem  godnym tej dziewczyny  która stoi przy moim boku każdego dnia  która umila mi dzień swoim uśmiechem  całuje policzek słodkimi ustami  a gdy potrzebuję pomocy  służy dobrą radą. Miłość to coś więcej niż słowo. To przyjaźń pomiędzy ludźmi  których łączy coś w rodzaju uzależnienia. Jestem od niej uzależniony. Wciąż jej pragnę  a gdy jej nie ma  czuję się wybrakowany. Jej uśmiech jest lekiem  który wyciągnął mnie na powierzchnie  gdy topiłem się w morzu rozpaczy i smutku. Ona jest wszystkim. mr.lonely

mr.lonely dodano: 4 kwietnia 2013

Myślę, że przez ostatnie kilka miesięcy diametralnie się zmieniłem. Można nawet rzec, że dojrzałem pod wieloma względami. Zrozumiałem, że miłość nie zawsze kończy się na jednej osobie, że ta druga, która staje na naszej drodze, może nas kochać równie mocno jak poprzednia, a również może wypełnić braki w sercu, które nie było już takie samo jak wcześniej. Zrozumiałem, że odpowiedzialność jest najważniejszą cechą i trzeba robić wszystko, by się jej nigdy nie wyzbyć. Stałem się człowiekiem, godnym tej dziewczyny, która stoi przy moim boku każdego dnia, która umila mi dzień swoim uśmiechem, całuje policzek słodkimi ustami, a gdy potrzebuję pomocy, służy dobrą radą. Miłość to coś więcej niż słowo. To przyjaźń pomiędzy ludźmi, których łączy coś w rodzaju uzależnienia. Jestem od niej uzależniony. Wciąż jej pragnę, a gdy jej nie ma, czuję się wybrakowany. Jej uśmiech jest lekiem, który wyciągnął mnie na powierzchnie, gdy topiłem się w morzu rozpaczy i smutku. Ona jest wszystkim./mr.lonely

Widzę to w lustrze nadzwyczajnie wyraźnie. Smutek zmienił moją twarz. Nie ma już roześmianych oczu  które kiedyś każdemu mijającemu mnie człowiekowi mówiły ile szczęścia zagościło w moim życiu. Nie ma uśmiechu  którym pieczętowałam swoją radość od świtu aż do wieczora  którym tak lubiłam obdarzać niemalże wszystkich ludzi. Teraz najczęściej są na niej oznaki niewyspania i zmęczenia  rozmazany od łez makijaż i ta straszna pustka zamieniająca się w beznadziejną otchłań  którą każdego dnia na nowo odkrywam w swoich oczach.    napisana

napisana dodano: 4 kwietnia 2013

Widzę to w lustrze nadzwyczajnie wyraźnie. Smutek zmienił moją twarz. Nie ma już roześmianych oczu, które kiedyś każdemu mijającemu mnie człowiekowi mówiły ile szczęścia zagościło w moim życiu. Nie ma uśmiechu, którym pieczętowałam swoją radość od świtu aż do wieczora, którym tak lubiłam obdarzać niemalże wszystkich ludzi. Teraz najczęściej są na niej oznaki niewyspania i zmęczenia, rozmazany od łez makijaż i ta straszna pustka zamieniająca się w beznadziejną otchłań, którą każdego dnia na nowo odkrywam w swoich oczach. / napisana

Poddałam się. Nie mam siły uśmiechać się czy chociażby wymuszać cokolwiek na kształt uśmiechu. Nie mam siły słuchać bezsensownych rozmów otaczających mnie osób. Zgubiłam się. Nie mam siły funkcjonować  bo za wiele zła weszło w moje życie. Wszystko jest inaczej niż miało być. Miał to być najszczęśliwszy rok w moim życiu  a jak tylko się zaczął to wszystko powoli zaczęło się psuć. I ja nie wiem  czym sobie zasłużyłam  by ciągle dostawać po tyłku. Szczęście obrało inną drogę  nie uwzględniając mnie w swoich planach. Ludzie odchodzą albo zwyczajnie zapominają. A ja siedzę i płaczę i nie wiem jak mam żyć  gdy jutro znów się obudzę.    napisana

napisana dodano: 4 kwietnia 2013

Poddałam się. Nie mam siły uśmiechać się czy chociażby wymuszać cokolwiek na kształt uśmiechu. Nie mam siły słuchać bezsensownych rozmów otaczających mnie osób. Zgubiłam się. Nie mam siły funkcjonować, bo za wiele zła weszło w moje życie. Wszystko jest inaczej niż miało być. Miał to być najszczęśliwszy rok w moim życiu, a jak tylko się zaczął to wszystko powoli zaczęło się psuć. I ja nie wiem, czym sobie zasłużyłam, by ciągle dostawać po tyłku. Szczęście obrało inną drogę, nie uwzględniając mnie w swoich planach. Ludzie odchodzą albo zwyczajnie zapominają. A ja siedzę i płaczę i nie wiem jak mam żyć, gdy jutro znów się obudzę. / napisana

Najgorzej jest przyzwyczaić się do drugiej osoby. Uczysz się jej przyzwyczajeń  akceptujesz wady i zalety  a ona później odchodzi. I nie ważne czy za dwa miesiące  za rok  czy może nawet za 20 lat  ale odchodzi. Zabiera ją nieporozumienie  zdrada  wypalona miłość  choroba albo nawet i śmierć. Odchodzi  a Ty musisz dalej jakoś żyć  budzić się każdego ranka i próbować funkcjonować sama chociaż wcześniej żyliście we dwójkę i wszystko dzieliliście na pół.    napisana

napisana dodano: 3 kwietnia 2013

Najgorzej jest przyzwyczaić się do drugiej osoby. Uczysz się jej przyzwyczajeń, akceptujesz wady i zalety, a ona później odchodzi. I nie ważne czy za dwa miesiące, za rok, czy może nawet za 20 lat, ale odchodzi. Zabiera ją nieporozumienie, zdrada, wypalona miłość, choroba albo nawet i śmierć. Odchodzi, a Ty musisz dalej jakoś żyć, budzić się każdego ranka i próbować funkcjonować sama chociaż wcześniej żyliście we dwójkę i wszystko dzieliliście na pół. / napisana

Wiem już  że muszę robić wszystko  by nie dawać Ci więcej powodów do złości. Muszę robić wszystko  żeby nawet przez moment  do Twojej głowy nie wpadła myśl o odejściu ode mnie. Wiem  że kocham Cię ponad wszystko i gdyby Ciebie zabrakło  zginąłbym w tym świecie pełnym fałszu i niesprawiedliwości. Chcę trzymać Twoją dłoń już zawsze  iść z Tobą w nieznane  nie oglądając się za siebie. Chcę razem z Tobą uczyć się na błędach i poznawać życie  którego przecież jeszcze tyle przed nami. Tak samo Ty jak i ja  doskonale wiemy  jak potrafi nam dać w kość  jednak nie będziemy się poddawać i walczyć o swoje. Przecież razem możemy więcej niż osobno. Razem rośniemy w siłę  której nikt nie będzie w stanie nam odebrać. W naszych oczach płonie ognień. Ogień miłości  który w zależności od sytuacji zmienia barwy  jednak wciąż grzeje takim samym  intensywnym ciepłem. Nie możemy pozwolić  by kiedykolwiek zgasł  bo to ogień  który daje nam nadzieję. Nadzieję  na lepszą przyszłość razem. mr.lonely

mr.lonely dodano: 3 kwietnia 2013

Wiem już, że muszę robić wszystko, by nie dawać Ci więcej powodów do złości. Muszę robić wszystko, żeby nawet przez moment, do Twojej głowy nie wpadła myśl o odejściu ode mnie. Wiem, że kocham Cię ponad wszystko i gdyby Ciebie zabrakło, zginąłbym w tym świecie pełnym fałszu i niesprawiedliwości. Chcę trzymać Twoją dłoń już zawsze, iść z Tobą w nieznane, nie oglądając się za siebie. Chcę razem z Tobą uczyć się na błędach i poznawać życie, którego przecież jeszcze tyle przed nami. Tak samo Ty jak i ja, doskonale wiemy, jak potrafi nam dać w kość, jednak nie będziemy się poddawać i walczyć o swoje. Przecież razem możemy więcej niż osobno. Razem rośniemy w siłę, której nikt nie będzie w stanie nam odebrać. W naszych oczach płonie ognień. Ogień miłości, który w zależności od sytuacji zmienia barwy, jednak wciąż grzeje takim samym, intensywnym ciepłem. Nie możemy pozwolić, by kiedykolwiek zgasł, bo to ogień, który daje nam nadzieję. Nadzieję, na lepszą przyszłość razem./mr.lonely

Och powiedz ile razy myślałaś  że gorzej być już nie może? Że swój limit pecha wykorzystałaś na co najmniej rok? No tak  a później rzeczywistość pokazała  że może być gorzej i to dużo gorzej niż byś kiedykolwiek przypuszczała. Los zadrwił  zaśmiał Ci się w oczy i szepnął 'baw się dobrze mała'.    napisana

napisana dodano: 2 kwietnia 2013

Och powiedz ile razy myślałaś, że gorzej być już nie może? Że swój limit pecha wykorzystałaś na co najmniej rok? No tak, a później rzeczywistość pokazała, że może być gorzej i to dużo gorzej niż byś kiedykolwiek przypuszczała. Los zadrwił, zaśmiał Ci się w oczy i szepnął 'baw się dobrze mała'. / napisana

Zrozumiałem  że uczucie  które pojawiło się pomiędzy nami jakiś czas temu  jest w stanie przetrwać więcej niż niejedni by chcieli. Łączy nas coś  o czym oboje zawsze skrycie marzyliśmy  ale tak samo Ty jak i ja  nie do końca wierzyliśmy  że może się to przydarzyć właśnie nam. Dwojgu zwyczajnych ludzi  którzy od wielu lat mijali się w tłumie ludzi niezauważeni. Jednak pewnego dnia nadszedł przełom  który zmienił nas całkowicie. Jednym uśmiechem zmieniłaś mój pogląd na świat  ludzi i życie. Było w nim coś więcej niż zwykłe uniesienie ust ku górze. W owym uśmiechu widziałem radość  ale również smutek  którego nie byłaś w stanie ukryć pod warstwą pozorów. Powiedziałaś  że tylko ja naprawdę wiem  kiedy potrzebujesz pomocy  kiedy jest Ci źle i kiedy pragniesz schronić się w moich ramionach. Proszę nie pozwól mi stracić tej niesamowitej zdolności  bo boję się  że kiedy niechcący się jej wyzbędę  stracę na zawsze swoją miłość. mr.lonely

mr.lonely dodano: 2 kwietnia 2013

Zrozumiałem, że uczucie, które pojawiło się pomiędzy nami jakiś czas temu, jest w stanie przetrwać więcej niż niejedni by chcieli. Łączy nas coś, o czym oboje zawsze skrycie marzyliśmy, ale tak samo Ty jak i ja, nie do końca wierzyliśmy, że może się to przydarzyć właśnie nam. Dwojgu zwyczajnych ludzi, którzy od wielu lat mijali się w tłumie ludzi niezauważeni. Jednak pewnego dnia nadszedł przełom, który zmienił nas całkowicie. Jednym uśmiechem zmieniłaś mój pogląd na świat, ludzi i życie. Było w nim coś więcej niż zwykłe uniesienie ust ku górze. W owym uśmiechu widziałem radość, ale również smutek, którego nie byłaś w stanie ukryć pod warstwą pozorów. Powiedziałaś, że tylko ja naprawdę wiem, kiedy potrzebujesz pomocy, kiedy jest Ci źle i kiedy pragniesz schronić się w moich ramionach. Proszę nie pozwól mi stracić tej niesamowitej zdolności, bo boję się, że kiedy niechcący się jej wyzbędę, stracę na zawsze swoją miłość./mr.lonely

Szczęście? To wtedy kiedy uśmiechasz się bez powodu? Kiedy nic nie jest w stanie zepsuć Ci humoru? Kiedy słońce świeci nawet w pochmurny dzień? Kiedy czujesz  że masz wszystko? Kiedy jesteś spełniona? To o to chodzi  tak? Ach to nie  osobiście nie znam  to tylko teoria.    napisana

napisana dodano: 1 kwietnia 2013

Szczęście? To wtedy kiedy uśmiechasz się bez powodu? Kiedy nic nie jest w stanie zepsuć Ci humoru? Kiedy słońce świeci nawet w pochmurny dzień? Kiedy czujesz, że masz wszystko? Kiedy jesteś spełniona? To o to chodzi, tak? Ach to nie, osobiście nie znam, to tylko teoria. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć