  |
Ciągle żyjemy jakby na walizkach. Tysiące przejść, niepewności, załamań. Ciągła prowizorka, tymczasowość, byle do jutra.
|
|
  |
Nie walczył, nie zabiegał, nie zmuszał. A ona chciała, żeby rzucił dla niej wszystko, pokazał, że tylko miłość się liczy, nic więcej.
|
|
  |
Czy warto poświęcić resztki siły na walkę o Ciebie?
|
|
  |
Jeśli uważasz, że to proste, mylisz się. Dla mnie nigdy nie będzie łatwe, wyrzucenie kogoś ze swojego życia i zaczęcie wszystkiego od nowa.
|
|
  |
Karmicie się złudzeniami, zamiast spojrzeć prawdzie prosto w twarz i pokierować swoim życiem na własną korzyść. Boicie się spojrzeć w swoje oczy w lustrze i stwierdzić, że to wszystko co robiliście dotychczas jest tylko gonitwą za czymś nieuchwytnym.
|
|
  |
Nie ma co się dręczyć. Trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować, odkochać się, pozbyć się tego pliku z własnej pamięci. Trudno. Było, minęło.
|
|
  |
Właśnie teraz byś mi się przydał. Teraz kiedy siedzę pod kołdrą, trzęsę się z zimna i sama oglądam film. Teraz chciałabym żebyś mnie przytulił. Właśnie teraz Cie potrzebuję.
|
|
  |
Może jedna szczera rozmowa wszystko by zmieniła.
|
|
  |
Pamiętam słowa, które zabolały mnie tak strasznie. Co czułam? Nie pytaj, nieważne.
|
|
  |
Niektórzy pojawiają się znienacka. Mieszają, mącą w naszych sercach, a potem znikają bez pożegnań. Żadne czary, tylko nasza naiwność, pozwala byle komu się oswoić.
|
|
 |
Staliśmy w wieży w zamku-nie byliśmy parą,jednak nieznane mi dotąd siły przyciągały mnie do niego niczym magnez do lodówki.Wiedziałam już czego pragnę,lecz nie do końca zdawałam sobie sprawę,czy na pewno chcę.Ale wiedzialam jedno,chciałam aby przyciągnął mnie do siebie i pocałował z całych sił.Nie było tam nikogo prócz nas i słonecznego południa.Nie zrobił tego jednak,nie pocałował lecz delikatnie objął mnie ramieniem jak zwykła koleżankę.-Dlaczego? zastanawiałam się,nie podobam mu się,nie chce...?Czy jest coś,a może ktoś o kim nie chce mi powiedzieć?Nie wiedziałam.Nie miałam wtedy pojęcia,że ten pocałunek czekał jeszcze kilka tygodni,na to aby potem wspólnie trwać,nie miałam wtedy pojęcia,że On pokocha mnie z calych sił,ze wybaczy mi zdradę i stworzy mi najpiękniejszy świat o którym zawsze marzyłam.Nie wiedziałam,że pokocha mnie z taką siłą,że gotów jest oddać wszystko,byleby uczynić mnie szczęśliwą,czy zasluguję na to?Pewnie nie,ale On nadal pragnie ofiarować mi szczęście.|| pozorna
|
|
  |
Łzy to porażka człowieka pokonanego przez serce. / mr_mruczynski
|
|
|
|