 |
nie patrz mi w oczy.
to tak bardzo boli, że nie mogę Cię mieć
|
|
 |
ona wie, że długo nie wytrzyma bez niego.
|
|
 |
nagle zebrało mi się na wyjaśnianie niewyjaśnionego.
mam serdecznie dość niedopowiedzeń,
znaków zapytania i domysłów.
|
|
 |
"kiedyś"- słowo które rujnuje wszystko,
kiedyś będziesz szczęśliwa,
kiedyś przestaniesz cierpieć,
czemu tylko to wszystko ku.rva stanie się kiedyś,
czemu 'kiedyś', a nie teraz w tym momencie ?
|
|
 |
Uwielbiam facetów, którzy mają twardy, męski głos i pociągające perfumy
|
|
 |
Bała się, że ten człowiek mógłby kiedyś zniknąć z jej życia.
|
|
 |
liczę na Ciebie. liczę zaledwie na Ciebie. liczę na słowa które wypowiadasz. powiedziałeś, ze wszystko będzie dobrze
|
|
 |
za jakiś miesiąc spadną pierwsze liście, zapewne będę mieć katar, i założę bluzę wybierając się do szkoły. idąc drogą wcisnę słuchawki do uszu, a zmarznięte dłonie ulokuję na dnach kieszeni. pewnie ten typowo jesienny poranek przywitam kilkoma łzami wypuszczonymi na policzki przypominając sobie, że to była właśnie ta nasza pora roku.
|
|
 |
Dla Ciebie pójdę do Paryża i przyniosę wieżę Eiffla.
|
|
 |
Dlaczego tak na mnie patrzysz, przecież kiedyś powiedziałeś, że "nic z tego nie będzie"?
|
|
 |
nie mów, że wiesz jak się czuję. to nie ty zasypiasz z telefonem w dłoni, dusząc się płaczem. to nie ty średnio co 5 minut budzisz się tylko po to, żeby odblokować klawiaturę. przebudzasz się ze złudną nadzieją, że to jeszcze nie koniec, że odpisał. że nadal jest tylko dla Ciebie. ale nie. on znikł równie szybko jak stygnie gorąca herbata czy dopala się papieros. nie zdążyłaś się nacieszyć, ani wrzątkiem herbaty, ani dymem nikotynowym, ani Nim
|
|
 |
jestem z tobą, jeśli tylko myślisz o mnie.
|
|
|
|