 |
a jakbyś miał przycisk 'Lubie to', naciskałabym cały dzień
|
|
 |
chyba nadszedł już czas, żeby o tobie zapomnieć.
dziękuje za wszystko. kocham cię. żegnaj.
|
|
 |
Tak często Cię widzę
Choć tak rzadko spotykam
|
|
 |
Siedziała na podłodze na środku pokoju. wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. nagle drzwi do pokoju otworzyły się, a w nich stanął on - powód jej płaczu. spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową. - dlaczego? - wyszeptała - dlaczego to zrobiłeś? dlaczego mnie zdradziłeś? - jej szept przerodził się w krzyk -nienawidzę cię sukinsynie, nienawidze! - zalana łzami, prawie nie mogła oddychać. - kochanie, naprawde nie mogę z tobą być. - odrzekł z ironicznym uśmiechem. zbliżył się do niej i ją pocałował. - spierdalaj! nie chce cię widzieć - krzyknęła. on zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku, powiedział - tylko nie zrób sobie krzywdy, kochanie. - i wyszedł.
|
|
 |
Zrobiłabym kurwa największą kanapkę na świecie gdybyś mnie o to poprosił. Poszłabym na koniec świata. Wypełniłabym rzeki Tymbarkiem.
|
|
 |
żółte słoneczko i jego imię z dopiskiem - przysyła wiadomość to najlepsze co może mnie dziś spotkać.
|
|
 |
Czasami mi Cię brak, choć nawet nie jesteś mój. Są taki chwile, w których chciałabym się do Ciebie przytulić i usłyszeć twój głos mówiący 'wszystko będzie dobrze'.
|
|
 |
Pozytywka wciąż grała.. przy jej dźwiękach śmierć była piękniejsza
|
|
 |
dokładnie rok temu w moje urodziny napisałeś po raz pierwszy. byłeś miły i uroczy a ja niewiele Cię znałam. od tamtego czasu pisaliśmy codziennie przez 7 miesięcy. później naglę wszystko się skończyło. olewałeś mnie i nie interesowałeś się co u mnie. to było strasznie przykre bo chyba zaczynałam coś do Ciebie czuć. pogodziłam się z tym. przez 4 miesiące od ostatniej wiadomości żyłam normalnie i próbowałam o Tobie zapomnieć aż do dziś. znowu moje urodziny znowu wiadomość od Ciebie, miłe słowa, komplementy i pełno słodkich serduszek. kurwa.! czy Ty naprawdę myślisz, że po tym jak mnie olałeś ja znowu zacznę do Ciebie pisać tak jak wcześniej. przyznam może nie wyleczyłam się do końca ale już nic nie chcę. nie chcę Ciebie ani tego wszystkiego. teraz spadaj.
|
|
 |
napisał. żółta koperta zaczęła migać na dole ekranu. serce przyspiesza swój rytm bicia, robi ci się zimno a ręce zaczynają drżeć. klikasz 'otwórz'. czytasz wiadomość. odliczasz do ośmiu i dopiero odpisujesz tak by przypadkiem nie pomyślał że tylko czekałaś aż napisze
|
|
 |
Lubię patrzeć na Ciebie jak nieudolnie próbujesz zamaskować fakt, że przed sekundą tak intensywnie się we mnie wpatrywałeś
|
|
 |
- mam dla ciebie 3 wiadomości . po pierwsze nie mogę przestać o tobie myśleć . po drugie kocham cie . a po trzecie ...
- dwie pierwsze wystarczą
|
|
|
|