 |
ZAWIESZAM NA JAKIŚ MIESIĄC. POZDRO MIŚKI : *
|
|
 |
Krążyła po mieście sama, w słuchawkach leciał Chada, wpadła w nałóg mocniejszy niż kolumbijski katar.
|
|
 |
Ostatnia kropla, kielon do góry dnem. / Kali
|
|
 |
Siedzimy obok obojętni, wobec siebie jak turyści. / Budka Suflera
|
|
 |
Bywało tragicznie wiesz, życie mnie pomięło, ale to wszystko już za mną, było minęło.. / Kali
|
|
 |
Jeśli mam coś zmieniać, to tak by było lepiej, dość melanży do zrzygania, wolę inwestować w siebie. / Kali
|
|
 |
Wiele przejść trzeba, nie ma łatwo, dasz radę. Uszy do góry i do przodu śmiało odważnie, jeszcze odważniej, bardziej odważniej, mimo wszystko.. Chociaż byś miał kurwa w deszczu po szkle boso iść wciąż. / Tałi
|
|
 |
I mogę spojrzeć Ci w oczy, choć wzrok odbija gdzieś obok. / ifall
|
|
 |
Ile trzeba przeżyć rozstań by zabić w sobie uczucia.. / ifall
|
|
 |
Wśród brudnych krawężników i szarej monotonii gdzie czas stoi, dni płyną w kroplach alkoholi. / SumaStyli
|
|
 |
Przyjacielem, nie nazywa się ten kto rozwiązuje Twoje problemy – tylko ten który nie zostawia Cie z nimi samego, i traktuje je jak swoje.
|
|
 |
Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc oczy, że ważni jesteśmy, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że sramto. A potem pyk. I ich nie ma.
|
|
|
|