 |
Kilka miesięcy temu ? Oczy - mówiłam, że zapomnę.. nadal pamiętam te ciemne patrzałki o zagubionym wzroku. Uśmiech - mówiłam, że zapomnę. Nie potrafię wymazać tego ironicznego wygięcia kącików ust ku górze. Zapach - mówiłam, że zapomnę. Zawsze będe czuć tą świeżość Twojej osoby. Postawa - mówiłam, że zapomnę. Gdy tylko zamknę oczy widze sposób w jakim bujałeś się pośród tych wszystkich szarych typków. Styl - mówiłam, że zapomnę. Nadal potrafię wymienić każdy Twój ciuch. Przepraszam, nie potrafię zapomnieć. / veriolla
|
|
 |
Wiem kolego, że Twój umysł nie jest wysokich lotów i musisz wszystko dokładnie przemyśleć zanim zatrybisz, więc uważnie patrz na moje usta, bo nie powtórzę drugi raz "Wy-pier-da-laj!" / esperer
|
|
 |
Pomimo tego, że zadał mi tyle bólu i tak go kocham. Myślę, że mogę powiedzieć tak z czystym sumieniem, bo wcześniej nie byłam pewna tego uczucia, ale teraz jestem na stooproo. Za dużo już przeszłam. Teraz nie można nazwać nas chyba koleżeństwem, zachowujemy się jakbyśmy się nie znali. No ale to był jego wybór.. pewnie nie jestem jedyną, która jest w podobnej sytuacji..
|
|
 |
Mogłabym Cię opisać. Ubrać w słowa rysy Twojej twarzy i kształt pieprzyka na policzku, Twój wzrost, zarys mięśni Twojego brzucha, którego tak bardzo lubię dotykać, kolor Twoich oczu, miękkość i zapach Twoich ubrań. Mogłabym opowiedzieć krok po kroku o Twoim zagmatwanym charakterze, z którym nawet Ty nie całkiem sobie radzisz. Wyrecytować teksty wszystkich piosenek,które nagrałeś i wszystkie Twoje chamskie odzywki których nadużywasz. Mogłabym w prostych słowach pokazać perfekcję Twoich dłoni, błądzących po moim ciele, zachłannie przyciskających mnie do siebie. Mogłabym, ale po co, Ty i tak nie mieścisz się w żadnych słowach.
|
|
 |
Nie obiecam Ci że będę czekała zawsze. Pewnie nie będę. Znajdę sobie kogoś, chociażby na złość Tobie. Pewnie nie będzie miał aż tak brązowych oczu, ale może pomoże zapomnieć.
|
|
 |
Tak, jestem beznadziejna. Tak, potrafię tylko ranić innych i doprowadzać się do stanu załamania psychicznego. Nie umiem pomagać i dbam tylko o własne dupsko. Jestem pierdoloną egoistką i materialistką. Nie podchodź do mnie, nie angażuj się - brak tu sensu. Czas się najebać. / veriolla
|
|
 |
Pomimo bólu gardła, kataru, kolejnego kaca - uwielbiam bawić się właśnie z wami. A wiecie czemu? Bo wtedy pierdolimy wszystkie normy, pijemy ile możemy, tańczymy, później rozkminiamy na temat półproduktów, produktów, przyrządów do jedzenia czy innych głupotach, a gdy kończy się wódka - zapierdalamy w środku nocy do najbliższego sklepu po kolejną butelkę.
|
|
 |
Bądź kimś, kto usiądzie obok i wysłucha mnie bez otwarcia ust. Bądź kimś, kto przytuli, gdy zobaczy chwiejącą się łzę na koniuszku mojej rzęsy. Bądź kimś, kto zawsze będzie po mojej stronie, chociażbym dokonywała najgorszych decyzji i robiła największe błędy świata. Będziesz?
|
|
 |
- jak tam ? - pozytywnie, miło, słodko, radośnie, szczęśliwie, optymistycznie, kolorowo, czarująco, fascynująco, niesamowicie, pięknie, bajecznie, doskonale, zachwycająco, najfajniej na świecie. - serio ?- nie.
|
|
 |
Miałam być doskonała. Miałam umieć usunąć się w cień i niczego nie wymagać. Miałam nie płakać. Nie żądać. Cieszyć się chwilą. Mało mówić. Dużo się śmiać. Ale w końcu i mi czasami brakuje sił.
|
|
 |
Nie oczekujcie ode mnie optymistycznego podejścia do życia, ponieważ sytuacje, które ostatnio miały miejsce bardzo zmieniły moje podejście do wszystkiego. Kolejny raz w moim zyciu nastapiły dość radykalne zmiany, których bardzo się bałam i wciąż się boję.
|
|
 |
Przestanę Cię kochać w dniu kiedy przejdę obojętnie obok Twojego bloku nie rozglądając się na wszystkie strony świata czy czasem gdzieś nie stoisz, kiedy sprawdzenie Twoich opisów nie będzie pierwszą rzeczą którą zrobię po wejściu na gadu-gadu, kiedy z powrotem polubię brązowy kolor, który kojarzy mi się z Twoimi oczami, kiedy przestanę szukać Cię wzrokiem na szkolnej 'palarni' choć dobrze wiem, że skończyłeś już swą edukację, kiedy przez moje gardło wesoło przejdzie piosenka która była Twoją ulubioną i nie pojawią się łzy w moich oczach. Kiedy nie będę myśleć o czym myślisz, gdzie jesteś, dokąd zmierzasz, jak Ci się układa.. Położę się wtedy po cichu i obudzę rano z uśmiechem na twarzy, nałożę starannie makijaż i wyjdę z domu z głową podniesioną do góry. Tak! Właśnie wtedy przestanę Cię kochać..
|
|
|
|