 |
nie ma za czym płakać mówię ci. NIe no co ty, ja wcale nie lubiłam jak mnie przytulał. Wcale się nie uśmiechałam kiedy go widziałam. Moje serce nie biło szybciej, gdy był tuż obok mnie. A gdy mnie całował wcale nie było magicznie. Nie ma za czym tęsknić, mówię ci.
|
|
 |
Biegała boso w deszczu ze łzami w oczach krzyczała , że desperacko potrzebuję wtulić się w Twoje ramiona .
|
|
 |
I rysujesz mi uśmiech każdą wiadomością.
|
|
 |
`nie chcę wszystkiego układać na nowo, postanowiłam przeczekać, przecież jeszcze wróci wszystko, wiem.`
|
|
 |
`i nadejdzie taki czas, że wróci wszystko, czego jest mi brak, będzie tak niebanalnie, idealnie tak.`
|
|
 |
`nie wiem co czuję gdy piszę z Tobą, jestem z Tobą, ale to fajne jest, więc nie zabieraj tego.`
|
|
 |
`będzie dobrze, czuję to, mimo, że rozpierdala mnie to od środka.`
|
|
 |
`- co Ty w nim widzisz? - sama nie wiem. - ale się nie zakochałaś mam nadzieję? - nie, jeszcze nie... jeszcze.`
|
|
 |
`i zastanawiam się, co zobaczyłam w Twojej osobie.`
|
|
 |
`to nie miłość, więc co? przecież coś w Tobie widzę.`
|
|
 |
`to uczucie, nie do opisania.`
|
|
|
|