 |
Nie ma żadnych dróg na skróty. Specjalnych wejściówek. Musisz po prostu ruszyć dupę i iść do przodu, krok za krokiem.
|
|
 |
"nie zawsze w życiu idzie tak, jak chcielibyśmy, żeby szło." - K.
|
|
 |
To nie brak miłości, to nie błędy, to nie sprzeczki sprawiły, że nie ma już mojego M i Twojego Y. To kłamstwa, które leciały jak najpiękniejsze ptaki z Twoich ust wprost do mnie. Zachwycały mnie swą nietuzinkowością, różnorodnością i oryginalnością. Sprawiały, że nie potrafiłem oddychać ani spać wciąż myśląc o każdym słowie i wyrazie Twojej twarzy wypowiadającej go. Biegłem za każdym wyrazem jak dziecko za motylem na łące. Chciałem je uchwycić i zachować już na zawsze w sercu wraz z Twoim spojrzeniem. Chciałem by były definicja Twojego imienia i Słońcem w pochmurne dni. Ale za chwilę obraz malowany Twoimi czerwonymi wargami spadł i rozpadł się na części. Miał na sobie pokrywę iluzji, która również zamieniła się na drobne fragmenty. Ptaki okazały się sępami. Jestem jak Prometeusz, ale różni nas to, że ja ukradłem Anioła Bogom, a oni za karę zesłali sępy by codziennie na nowo zjadały moje serce.
|
|
 |
Zrobiłam wiele błędów, za żaden nie żałuję, nie mówię "przepraszam". Nie zwracam się do Boga co wieczór. Paranoja, składam dłonie w chwilach rozpaczy. Kiedy sięgam dna, a nie spadam w górę. Każdy przykry incydent znoszę ze zdwojoną siłą, to moja wrażliwość? Upartość? Czy może egoizm bądź chęć wyidealizowania świata? Jaki sens w kierowaniu słów do kogoś kogo nie widzisz, kogo nie słyszysz. Kwestia wiary. Zawsze miałam z nią problem./snr
|
|
 |
Powiedz, kochasz? Czy tylko czasem lubisz płakać? Daję ci emocje w ratach, to jak rana i sól. Niedługo wracam, czekasz? Podpisano - Ból / Osa Wl - podpisano
|
|
 |
'Od smutku, depresji do śmiechu i szczęścia, od wódy, browarów do ostrego zejścia,
od zmierzchu do świtu, od nocy do dnia.'
|
|
 |
Czas stać się lepszymi uczniami. Choć jeszcze tyle w nas słabości, powoli robimy postępy. Już dość normalnie wypowiadamy Nasze imiona i 'cześć' w swoje strony.
|
|
 |
Chciałbym byś w końcu mogła mi zaśpiewać: "prosze juz nie płacz, zobacz ja czekam...."
|
|
 |
Myślałam, że jesteś moim życiem ale chyba byłam chora psychicznie.
|
|
 |
Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości.
|
|
 |
Nie byli razem, choć kiedyś często myśleli o sobie.
|
|
|
|