 |
|
bo kocham tego nieogarniętego, słodkiego idiotę w siwej bluzie < 3..
|
|
 |
|
i przykre to, że znów zazdrośc wszystko zjebała i cieżko mi to mówic, no ale cóż - przegrałam
|
|
 |
|
kurwa porozmawiaj w końcu ze mną, bo następnego dnia nie wytrzymam bez Twojego 'już mnie nie kochasz?'trzymajfason
|
|
 |
|
pożądam Cię, mój instynkt samozachowawczy włącza się gdy tylko moje zielone źrenice Cię ujrzą, ale to nigdy nie jest przypadek one same szukają Cię po szarych korytarzach, zamarzniętych ulicach miasta. kocham Cię!
|
|
 |
|
tu na osiedlach trwa przetarg na szczęście, wielu wymięka wpada w letarg najczęściej.
|
|
 |
|
Ja wiem, nadszedł teraz ciężki czas, siła propagandy, która krąży wokół nas.maniax3
|
|
 |
|
nie szalej, każdy musi się odnaleźć, lecz kto nie szukał, prawdopodobnie nie znalazł wcale.!
|
|
 |
|
gram w otwarte karty, chwile łapię, stąd ten zapęd - być i żyć rapem ! < 3
|
|
 |
|
to jest problem wiesz, dusi mnie wszechświat, chce złapać oddech, lecz brak tu powietrza, mam fobię bo kłamią nawet gwiazdy, jedyną drogę do szczęścia widzę w eutanazji.
|
|
 |
|
nie ma dnia, gdy nie tęsknie za twoim łobuzerskim uśmiechem
|
|
 |
|
Spokojnie, ja jestem gotowa by przyjebać Ci z otwartej. Spoliczkować po damsku żebyś zaliczył parter.przybij.pione.1
|
|
|
|