 |
|
Wciąż karmił się wizją - "będę ponad".
|
|
 |
|
Dziś leci ponad, ale kocha to, co obok.
|
|
 |
|
Skonał w samotności, by narodzić się na nowo.
|
|
 |
|
Szydził z ludzi zwykłych, normalnych ludzi,
zbyt zwykłych, poprawnych.
|
|
 |
|
Odpychał bliskich, ogryzki na goodbye,
"wolę być sam" - fałszywy raj.
|
|
 |
|
We własnym bucie czuł się jak w parze cudzych,
we własnej skórze nie chciał się już nawet budzić.
|
|
 |
|
Za parawanem imprez i neonów tylko smutek,
w katalogu bodźców miłość stała się białym krukiem.
|
|
 |
|
Dziś dla niepoznaki pisze o sobie w osobie trzeciej.
|
|
 |
|
Masz moją gwarancję, że miarą wygranej jest uśmiech przez łzy.
|
|
 |
|
Mam cudownego chłopaka, a tym samym szczęśliwy związek. Pomimo kłótni i gorszych dni , nigdy bym z niego nie zrezygnowała. Mam prawdziwą przyjaźń od osoby, która kroczyła ze mną przez całe życie. Przyjaźń, która poświęciłaby wiele i wiem,że nigdy nie jestem sama. Mam kochającą rodzinę i może nie zawsze jest kolorowo, ale zawsze kocham rodziców i brata. Wreszcie, po dwóch latach ciągłych zmagań z samą sobą, łez i bólu, mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa./esperer
|
|
 |
|
Nadchodzą te zimne dni i jeszcze mroźniejsze wieczory, ale mam kogoś kto ogrzeje moje wiecznie zmarznięte stopy, kogoś kto otula mnie kołdrą jak małe dziecko i po prostu przytula dając to najpiękniejsze ciepło 36'6 jakie tylko mogę sobie wymarzyć./esperer
|
|
 |
|
Sezon ciepłych herbatek, grubych swetrów, włochatych skarpetek i cichej muzyki w tle uważam za oficjalnie otwarty./esperer
|
|
|
|