 |
|
Najgorsze, są chwilę, gdy myślimy, że jest już lepiej, a nawet dobrze. Później los pokazuje nam jak bardzo się myliliśmy.
|
|
 |
|
Bezszykusama. Bez: ciągle czegoś brakuje, nie jestem w stanie powiedzieć czego, jest to element którego brakuje mi to szczęscia, nie czuje się w pełni otoczona tym wszytkim czym być powinnam. Zawsze bylo coś nie tak, nigdy nie udało mi się tego poskładać, zawsze jakieś ale. Po prostu brak. Szyku: nie unosze się, jestem sobą. Sto róznych nastroi na minute, bardzo dziwny człowiek, nie wiem czego chce, myslę ze jest to pewien stopień przeciętności. Sama: jestem sama i tyle, zawsze byłam i będe czuje to. Bezszykusama - istnieję milion interpretacji, nie chodzi o sklejke słow, jest zrozumiesz to, zrozumiesz mnie.
|
|
 |
|
Jezeli wiesz, że nigdy nie nic z tego, to nie zaczynaj.
|
|
 |
|
Chyba po prostu nie odpisze, po tym wszystkim co dla mnie zrobiłes. Tak wiem chamsko, ale to dla Twojego dobra, nie chce Cie krzywdzic jeszcze bardziej.
|
|
 |
|
Nie no kurwa, za dużo tego! Kłade na to rozumiesz!? Będe udawac, że mnie to jebie. Wiem, że trafisz na kogoś kto będzie tego wart. Sory, pomyłka.
|
|
 |
|
Jeśli będziesz osobą na której zacznie mi choć trochę zależeć będe to czuła od tak, nie będzie to zależało od tego co Ty robisz..
|
|
 |
|
Nie koniecznie wszystko po mnie spływa, trudno jest to rozszyfrować.
|
|
 |
|
Teraz ja kłade na to. Jeśli, ktoś mógł mnie tak skrzywdzić, zabawić się uczuciami, kopnąc w dupe, pozbyć się. To teraz moja kolej.
|
|
 |
|
Bardzo mnie to irytuje, że dosłownie wszystko łączy się z Tobą.
|
|
 |
|
Tyle osób mówi mi, że się zmieniłam, kiedyś byłam uśmiechnięta, nie pokazywałam tego, że tak naprawde jestem wrażliwa, miałam pewne zasady. A teraz mówią mi, że chodze smutna. Po sobie widze, że zebrało mnie na zajebistą szczerość, nie obchodzi mnie co inni o niej pomyślą. Mam bardziej wyjebanych na tych, którzy mają na mnie, po za tym za bardzo pokazuje to jaka jestem słaba, w myślach z Tobą. Nie potrafie, tak jaki kiedyś zawziąść sie dotrzeć do celu. Nie ma czegoś takiego, że sie nie poddam. Wiesz co Ci powiem. Zniszczyłeś mnie, jestem zbyt słaba by udźwignąć to wszystko.
|
|
 |
|
Tak owszem mogłabym być szczęśliwa, mając u boku kogoś. Czuć, że ktoś jest. Ale nigdy bym tej osoby nie pokochala, bo ciągle Ty.
|
|
 |
|
I kolejny bardzo się stara, prezenty, wyjazdy wypady. Wszystko jest ok, jesteś miły, dobrze się gada, smieje. Ale wiesz czego w tym brakuje? Uczucia, wiem tylko, że ono nie powstanie od tak, i po prostu mówie nie.
|
|
|
|