 |
|
Szkoda, że przed poznaniem Ciebie, nie spotkałam takiego Huberta Urbańskiego, który milion razy by się mnie spytał, czy jestem na pewno, definitywnie, w 100% pewna, że chcę Cię poznać. Odechciałoby mi się na samym początku.
|
|
 |
|
Pamiętasz o mnie gdy wypijesz jedno piwo ewentualnie siedem. [phi]
|
|
 |
|
Nawet nie wiem co lepsze wódka czy piwo, ważne aby się najebać. [phi]
|
|
 |
|
-Cześć kochanie, co robisz? -Nic specjalnego, jestem strasznie zmęczony i idę zaraz spać. A Ty skarbie? -Stoję za Tobą w tym klubie. [?]
|
|
 |
|
Kiedy odszedłeś miałam wrażenie że straciłam jakąś część siebie , jakbym umierała co dzień po kawałku.
|
|
 |
|
Kiedy odszedłeś miałam wrażenie że straciłam jakąś część siebie , jakbym umierała co dzień po kawałku.
|
|
 |
|
Myślę, że masz w sobie coś z anioła. Pojawiłeś się nagle na mojej drodze i pokochałam Cię od razu tak jak kocha się niespodziewany promień słońca.
|
|
 |
|
Nie dojrzałeś by być ze mną. Dla ciebie nie liczy się charyzma dziewczyny. Bierzesz każdą po kolei, bo myślisz, że nowa znaczy lepsza.
|
|
 |
|
Zostaw mnie nie kuś, nie mów, nie wołaj. daj skołatanym myślom odpocząć już pora.
|
|
 |
|
a wszystko przez to , że ludzie mają jedną cholerną wadę - przywiązują się bardzo łatwo.
|
|
 |
|
po mej głowie, czasem się ich boję - chodzą słowa nie do powiedzenia.
|
|
 |
|
kochałam go za to, za co inni go nienawidzili. to ja tolerowałam jego widzi mi się, akceptowałam kretyńskie pomysły. nie potrafił tego docenić.
|
|
|
|