 |
|
Wiem, że radę sobie dam,
nie potrzebny mi nikt.
Nie muszę tłumaczyć się,
że znów nie robię nic.
Wiem, że mogę sobie żyć,
jakby nie istniał świat.
Wiem też, że dla Ciebie
to oddałabym.
|
|
 |
|
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu.
|
|
 |
|
Ten świat mnie nie rozumie, czy ja nie rozumiem świata?
Przemierzamy nieznany, zastany świat pełen zmiany
|
|
 |
|
Już wiem tamten czas minął bezpowrotnie,
Kolejne dni idą z kolejną zimą mróz za oknem...
|
|
 |
|
Co będzie, to będzie.
Mówili by się nie bać zmiany na lepsze.
Wciąż się zmieniam dla ciebie.
Pytanie tylko kiedy ty to dla mnie w końcu zrobić zechcesz?
|
|
 |
|
Maskuje ból, uśmiecham się i rozumiem rodziców po latach.
I nie ma, że pękniesz, nie ma, że wracasz.
Musisz być w pionie nawet jak toniesz
|
|
 |
|
Chyba każdy z nas przejechał się kiedyś na kimś. Dostał w twarz ze słowa albo z liścia. W zasadzie to obojętne, bo ból i tak był intensywny. Kiedy zawód. Miłosny czy rzemieślnik - nieważne. Chyba każdy miał zły czas. Czas rozczarowania, zawiedzionych nadziei i snów. Każdy znosił brzydkie słowa i nie zawsze bywało różowo. Ale przychodzi moment, że trzeba wstać. Iść dalej.
Mamy cieszyć się światem, uśmiechać. Jednak, nauczeni doświadczeniami, musimy także uważać na świat i złe adresy.
|
|
 |
|
Długo wypatrywałam naszej gwiazdy na niebie, zanim zdałam sobie sprawę, że już dawno zgasła. Jakże łatwo nie widzimy czegoś, czego nie chcemy zobaczyć. Przerażająco łatwo.
|
|
 |
|
Stąpamy po cienkim lodzie, a chcemy chodzić po wodzie
Przyzwyczajeni do kłamania innym, na końcu kłamiemy sobie
|
|
 |
|
Kiedyś milczenie wywoływało we mnie niepokój,
Dziś jest moim ukojeniem,
moim spokojem.
|
|
 |
|
Czasem kogoś nawet nie widzisz, a jemu się zdaje,
że ci obrazem wisi na frontowej ścianie
|
|
 |
|
Wpadłam w moją wewnętrzną histerię. Nie krzyczałam, nie płakałam głośno, nie biegałam i nie wyrywałam sobie włosów z głowy. Po prostu w jednej chwili coś we mnie stłukło się i przyrosłam do chodnika, nie mogąc zrobić kroku do przodu.
|
|
|
|