 |
Lubie czasem usiąść pod kocem z kubkiem gorącej herbaty, wziąć do ręki nasze stare zdjęcia i zwyczajnie powspominać. Łzy? Typowy ludzki odruch na tęsknotę. / J.
|
|
 |
Nigdy nie chciałam, by ktokolwiek wiedział, że jestem słaba.
|
|
 |
Chyba mi przeszło, chyba mam wyjebane, chyba jednak nie.
|
|
 |
A ty, ile razy powstrzymywałaś łzy tylko dlatego, by nie okazywać mu jak bardzo cierpisz? / J.
|
|
 |
I nagle okazuję się, że pośród wszystkich jestem sama. Ci którzy mieli być zawsze, są ode mnie odwróceni. Każde słowo wypowiedziane z ich i moich ust nagle traci jakikolwiek sens. Spojrzenia już nie są takie jak kiedyś. Niedopowiedzenia bolą z każdym dniem mocniej.
|
|
 |
Nie chce już dłużej brnąć w to gówno. Nie chce cie spotykać, nie chce widzieć twojego uśmiechu, nie chce przypominać sobie o twoim istnieniu. Chce zapomnieć o tobie, niczym o schowanej głęboko w regale książce. / J.
|
|
 |
Czasami mam wrażenie, że ten świat jest dla mnie zbyt gorzki.
|
|
 |
Malinka na jego szyi była niczym zbity nóż w klatkę piersiową. Pomimo tego, że od wielu miesięcy nic już nas nie łączy to dalej chciałam, byś na ustach czuł tylko smak moich ust. / J.
|
|
 |
Tylko Ty możesz przywrócić mnie do życia.
|
|
 |
|
Mam czasem takie dni, kiedy odcinam się od wszystkiego - od domu, w którym brakuje ciepła, miłości i wszystkiego, co powinno być w prawdziwej rodzinie. od zawistnych ludzi, których często mam ochotę pozabijać, a nawet od tych najbliższych. Mam czasem takie dni, w których wyłączam telefon i idę na spacer w samotności, z wódką w łapie i drogą wspomnień, po której niepewnie kroczę, bojąc się, by przypadkiem nie natknąć się na te, które mnie przewrócą, a ja będę zwijać się na środku ulicy z bólem, tym od środka, tym, którego tak cholernie nie cierpię. Czasem są w moim życiu chwile, które mam ochotę spędzić w samotności. Tak po prostu./shoocky
|
|
 |
|
Zgubił mnie po drodze. Między litrem wypitej wódki, a trzecim skrętem.
|
|
 |
|
Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko, co miało tu być, a czego nie ma.
|
|
|
|