 |
Boję się przyszłości, przeszłość już znam. Nie wiem jak wielkie cierpienie może przynieść mi "jutro".
|
|
 |
zniknęłaś mi z oczu
zniknęłaś mi za dnia
lecz pozostaniesz w sercu
i na zawsze w snach
|
|
 |
Nie ma nic pewnego co mogło, by być pewne.
|
|
 |
Dlaczego ? A może za karę ?
Stanąłeś na mojej drodze
Wkroczyłeś tamtego lata w me życie
Już chyba nie mogło być gorzej
Jakże Cię wtedy kochałam
Ty tą miłość uparcie niszczyłeś
Deptałeś moje uczucia
I wciąż się mym życiem bawiłeś
Z radością patrzyłeś gdy płacze
Gardziłeś mną gdy o coś prosiłam
Ty całym byłeś mi światem
Kochałam Cię i Tobie wierzyłam
Gdybym mogła cofnąć tamto lato
Choć na moment, na jedną sekundę
Nawet bym przez chwilę nie spojrzała
W te obłudne oczy , które tak kochałam
Darzę Cię dziś innym uczuciem
Równie silnym jak tamto sprzed roku
Tylko wtedy mogłam Cię przytulać
Dziś nie mogę znieść Twego widoku
|
|
 |
Znowu dajesz mi złudną nadzieję, a potem jednym słowem sprowadzasz mnie z powrotem na ziemię. I znowu słyszę "nie chcę Cię zranić", ale czy ty nie widzisz, że ciągle mnie ranisz?
|
|
 |
Czego pragnę
czego potrzebuję
nie mogę tego dostać
tak czy owak
czasem zapominam oddetchnąć
nabrać powietrza
z niczym wyjść
nic nie mówić
zasypiam by uwolnić umysł
inny dzień przede mną
inne wezwania.
|
|
 |
Układasz życie w bałagan.
|
|
 |
Czasem świat musi się zawalić, żeby móc poukładać go sobie od nowa
|
|
 |
i nawet kiedy wracam do domu życiem zmęczony- mam Ciebie, jesteś mostem. Jedynym nie spalonym.
|
|
 |
Trzeba wrócić do początków, żeby zrozumieć koniec.
|
|
 |
Najlepiej się tęskni po ciemku, w samotności licząc gwiazdy.
|
|
 |
Wyparcie emocji, czy to dziwne?
Nie dziś.
Gdy stoisz przede mną i mówisz jaką
drogą mam iść.
Udzielasz rad sam tonąc
w bezwładzie.
Nie wesprzesz ni słowem, mówiąc mi
że dam radę.
Stoisz na nogach wzrokiem
nieobecny;
silny i władczy,
powiedzmy...
Mętne spojrzenie, ociężałe
ruchy -
wszystko to powodem braku
mej skruchy.
Gdy w moim imieniu wyznaczasz
cele;
i znów to spojrzenie - ''przecież
masz ich zbyt wiele''.
Jedno jest życie,
jedno serca bicie.
Powiedz, że wierzysz
a nie myśl skrycie.
|
|
|
|