- Nie za dużo alkoholu wczoraj? - Nie, nie piłam dużo. - No nie wiem... ja się nie wyjebałem dwa razy na parkiecie. - Wyjebałam się....? - ekhem, " nie, nie piłam dużo ".
Jesteś z nim, bo wiesz, że on to nie tylko świństwa, które wyrządza Ci na każdym kroku, ale też człowiek, przy którym czujesz się szczęśliwa, jak nigdy wcześniej, jak z nikim innym.