|
Patrz, to tak cholernie frustrujące - że w jednej chwili człowiek jest przy Tobie, a za chwilę Go już nie ma. że jeszcze kilka minut temu ufałaś mu bardziej niż sobie, mówiłaś wszystko, i uśmiechałaś się dzięki Niemu - a On nagle zniknął. i ta Jego nieobecność uderza w Ciebie z każdej z możliwych stron - bo przecież obiecał być zawsze, i pomagać, nawet w najgorszych chwilach. bo przecież byłaś w stanie dać sobie uciąć za Niego rękę, a teraz? zostałaś sama, ze smutkiem na twarzy, i tak ogromnym żalem, który rozpierdala od środka Twoje serce, które zdążyło się w to wszytko zaangażować, zbyt mocno.
|
|
|
czy mi zależy ? cholernie . ale zrozum, że nie jestem w stanie już nic zdziałać . straciłam do niego zaufanie, a on nawet nie próbuje go odzyskać . nie będę żebrać o miłość . jestem w emocjonalnej dupie
|
|
|
Podeszła do niego. Usiadła mu na kolanach. Przejechała ręką po jego policzku. Czule spojrzała w oczy i powiedziała: "Wy*ierdalaj!".
|
|
|
Gdy mnie pocałował, poczułam się tak jakby spłynęło we mnie roztopione żelazo. Bez zastanowienia chwyciłam kurczowo jego bluzę nie chcąc by się odsunął. W mojej głowie rozbłysły fajerwerki. Skóra na całym ciele płonęła, jakbym brała udział w reakcji rozstrzępienia jądra atomowego. Świat zewnętrzny przestał istnieć.
|
|
|
Uwielbiam dni spędzane z Tobą,
zwykłe dni, z kimś niezwykłym.
|
|
|
I nigdy nie pojmiesz, co
działo się w mojej psychice.
|
|
|
Mało miał zalet. Większość jego charakteru
przeważały wady. A mimo to go kochała.
Kochała tego cholernego dupka bez uczuć.
Tak, kochała. Kochała najmocniej na świecie.
|
|
|
|
Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy, kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy, obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być, obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie, obiecaj mi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się, co w tym momencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon, obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć, obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać. obiecaj mi, proszę.
|
|
|
Chcę powrócić zacząć od nowa.
|
|
|
Machają ręką gdy widzą mnie z daleka, pie*dolą
głupstwa gdy mnie w pobliżu nie ma.
|
|
|
A na pytanie co robisz w życiu? Będę odpowiadać
dostosowuję się do zbiegów okoliczności.
|
|
|
|