wspomnienia wracją jak przypływ, a ja dryfuję na łodzi podczas sztormu najgorszych wspomnień, szczególnie jednego, gdy wsiadłes w samochód i wyjechałeś z naszego światka jak na wycieczkę, rozpędzony niczym na autostradzie.
Wiecie co jest najważniejsze w kung-fu?
Nie popełniać błędów.
A wiecie jak mistrzowie kung-fu doszli do takiej perfekcji?
Popełniając błędy, wiele błędów!
Tak więc porażka uczyni mnie silniejszą, potknięcie wzmocni mnie kiedy będę wstawać.
W mojej głowie ten czas płynie wolniej
bo jest parę spraw których brat nie zapomnę
tamte chwile ciągle wracają do mnie
chyba każdy ma swoją ulicę wspomnień!