 |
"pij mleko, będziesz wielka!" tsaa. chyba gruba.
|
|
 |
powiedz co czujesz, może wtedy będzie mi łatwiej.
|
|
 |
ciągle się uśmiechasz, ale to nic nie daje. przecież wiesz jak dobrze cię znam, i że z twoich oczu wyczytam wszystkie twoje cierpienia.
|
|
 |
mówisz, że nie tęsknisz, choć widać w twoich oczach cierpienie, które próbujesz ukryć.
|
|
 |
jestem zła na siebie, że nie potrafię znaleźć porównania uczucia, które mnie opanowało, a teraz wszystko wokół mnie zdaje się krzyczeć miłością jaką do niego czuję. wydaje mi się, że każdy kto na mnie spogląda na ulicy-widzi to. roznegliżowane panienki na bilbordach swoim pustym uśmiechem mówią- że wiedzą. czy to możliwe, żeby on sam był tak głupi i nie widział jak bardzo go kocham?
|
|
 |
Wiem. tamten czas minął już bezpowrotnie.
|
|
 |
mam taki dzień, gdy chodzę po domu a po policzkach lecą mi łzy.
gdy gadam do ścian - bo nikogo nie ma. gdy widok ludzi przyprawia mnie o mdłości,
a rozmowa z kimkowliek jest wykluczona. gdy jestem w stanie siedzieć cały dzień
przed telewizorem trzymając w ręce zimną już herbatę malinową.
gdy smarując chleb spoglądam na nóż i nadgarstek i wydaje mi się ,
że lepiej wyglądałby cały we krwi. gdy mam ochotę pierdolnąć
sobie kulkę w łeb - zniknąć. tak, dziś jest jeden z tych dziwnych dni.
|
|
 |
mam taki dzień, gdy chodzę po domu a po policzkach lecą mi łzy.
gdy gadam do ścian - bo nikogo nie ma. gdy widok ludzi przyprawia mnie o mdłości,
a rozmowa z kimkowliek jest wykluczona. gdy jestem w stanie siedzieć cały dzień
przed telewizorem trzymając w ręce zimną już herbatę malinową.
gdy smarując chleb spoglądam na nóż i nadgarstek i wydaje mi się ,
że lepiej wyglądałby cały we krwi. gdy mam ochotę pierdolnąć
sobie kulkę w łeb - zniknąć. tak, dziś jest jeden z tych dziwnych dni.
|
|
 |
Płacz samotności zdusiłam po raz kolejny.
|
|
 |
chciałabym wykrzyczeć ci prosto w twarz,to że nikt nigdy jeszcze mnie tak nie zranił jak ty, że kocham cię i jednocześnie nienawidzę! chcę wykrzyczeć, że bez ciebie umieram, ginę i usycham, lecz boję się. i chyba tak najzwyczajniej w świecie jestem tchórzem.
|
|
 |
widok ciebie z inną, to jak widok bardzo bliskiej ci osoby leżącej w trumnie -szokujące, sprawiające ból i niekontrolowany łzotok.
|
|
 |
wzrokiem rozkochiwała wszystkich facetów. wszystkich prócz niego-był inny.
|
|
|
|