 |
Niszczę sobie włosy farbą, wątrobę wódką a serce Tobą !
|
|
 |
Kiedyś wysłałam Ci serce... zaakceptowałeś :*
|
|
 |
Ktoś nazwał szczęście Twoim imieniem :*
|
|
 |
Niezależnie od tego czy kieruję się sercem czy rozumem i tak nieustannie myslę tylko o Nim :*
|
|
 |
Skorzystałam na tym że Cię mam :**
|
|
 |
I nalezysz do nie choć to nie kwestia posiadania :**
|
|
 |
Ten słodki uśmiech, który doprowadza mnie do szaleństwa :* :D
|
|
 |
Tak to był On, Jej kolega o którym tak często myslała.. Zaczeli ze sobą pisać, był czarujący.. Bardzo się do siebie zblizyli... Klasa to zauważyła. Poszła do najlepszej przyjaciółki i prosiła ja o radę, Czy związek w klasie ma sens? Powiedziała, ze nie pakowała się w takie bagno.. to nie będzie długo trwało, On Cię zrani przecież to M******.... Pisali ze sobą ciagle, często rozmawiali, byli coraz bliżej siebie ... W końcu stało się zaczęli ze soba chodzić.. :* Było cudownie i jest nadal są razem od 8 miesięcy i kochają się całym sercem, mimo wielu sprzeciwności trwają przy sobie i nie zamierzają rezygnowac ze swojego uczucia. 4EVER !! :****
|
|
 |
Poszła do nowej szkoły ze złamanym serce, w jej zyciu pojawił się ktoś nowy lecz i on ją zawiódł... według niej był tylko powodem do zapomnienia wakacyjnej miłości... Grupką dobrych znajomych poszli pizze... On usiadł obok niej a ona ze złamanym sercem mówiła jak nienawidzi chłopaków. On odparł tylko, że nie każdy facet jest taki sam... Od tego momentu zaczęła o nim myśleć, próbowała się do niego zbliżyć lecz on ją olewał... w tak perfidny sposób nie zwracał na Nią uwagi. pewnego wieczoru kiedy siedząc samotnie i rozpaczając po kolejnym nieudanym związku, odezwał się jej telefon, spojrzała na niego i zobaczyła nieznajomy numer który napisał tylko"Siemanko:) co słychać" Zapytała kim jest lecz on odpowiedział tylko "Nie interesuj się" ... Bardzo się zdenerwowała i rzuciła telefon gdzies zdala od siebie, po kilku minutach znów dostała wiadomość... Ten sam numer... Ty razem napisał "no nie złość się to ja M****** ". Na jej twarzy pojawił się uśmiech, cieszyła się jak dziecko.....
|
|
 |
Nie będę wypowiadała się ani na temat nieba, ani na temat piekła, w obu miejscach mam przyjaciół :DD :**
|
|
 |
Przyjaciel to nie ktoś kto mówi Ci to, co chcesz usłyszeć, ale osoba która zwróci Ci uwagę gdy rujnujesz sobie życie :* A :*
|
|
 |
` - Jego oczy...
- co z nimi?
- z nimi? z nimi związane jest każde moje marzenie, każdy sen. bo... tylko On ma takie oczy. :* ` :DD
|
|
|
|