 |
To jest wszystko bardziej niż skomplikowane. On cały jest cholernie skomplikowany. Byłam wredna. Starałam się go zniechęcić. Strasznie mnie irytował. Aż w końcu pewnego pięknego dnia polubiłam go niestety w taki bliżej nieokreślony ale wyjątkowy sposób. Teraz już ie wiem czego chcę, a jeszcze niedawno wiedziałam. Wyczuł chyba, że zmieniłam nastawienie do niego, dlatego teraz stara się czasem pokazywać, że mu już tak bardzo nie zależy. Cholera jasna. On jest gorszy niż każdy inny.
|
|
 |
czasu nie cofniesz, więc teraz będę uważać bardziej, na ciepłe dłonie, rozpalone usta, na głębokie spojrzenia i czułe słówka, miłość jest ślepa, dobrze powiedziane.
|
|
 |
"Chciałbym wszystko rzucić, już się nie smucić i nie dać za wygraną i z uśmiechem na twarzy budzić się rano."
|
|
 |
A żeby Cię zaniosło na Syberię za moje krzywdy, skurwysynie.
|
|
 |
I palę mosty i zrywam kontakty z tymi, I palę mosty i nie chcę rozmawiać z nimi, Nie witać, nie gadać "Co słychać?", Nie widać podanych dłoni, wiesz,
|
|
 |
Różnica między nami jest niewielka Niestety nic porozumienia pękła
|
|
 |
Bo musisz zrozumieć, że nie wszyscy umieją posługiwać się sercem. Nie doceniają, dopóki nie stracą. Czasami nie warto stawać na głowie dla drugiej osoby, jeśli ona i tak nie widzi Twojego wysiłku. Wiesz, jeśli do tej pory starałeś się robić wszystko, żeby było dobrze, to przestań. Czasami cisza jest wymowniejsza niż słowa. Ludzie zauważą Twoją nieobecność w miejscu, gdzie zawsze na nich czekałeś. Zauważą, że jest Cię coraz mniej, że się poddajesz, że wolisz machnąć ręką niż naprawiać. Czasami żeby ktoś mógł Cię docenić, musisz pozwolić mu Cię stracić. Odsuń się, daj mu wolną scenę, jego akt./esperer
|
|
 |
Zmieniłam się, już mniej krzyczę. Zaczynam wierzyć w siebie. Stawiam ludzi na nogi. Chcę iść dalej z tym o co walczę. Nie dbam o ich zdanie, nie zmieniam się na siłę, daje rade w własnym otoczeniu. Zarażam ludzi uśmiechem, robię bekę z siebie bo stałam się pierdoloną optymistką. Kładę chuja na wasze opinie, mam pasje w dłoniach, mam swoich ludzi przy sobie. Mój sukces jest twoją porażką, ups skarbie.
|
|
 |
Teraz to ja jestem tą, która kontroluję sytuację. Jestem tą, która nie czeka. Im mniej chcę, tym więcej dostaję./esperer
|
|
 |
Czasami to, że się dystansujesz, nie oznacza, że Ci nie zależy. Po prostu w niektórych momentach doceniamy sprawę z większej odległości, kiedy widzimy jej całokształt, a nie tylko część. Nie to, że o Tobie nie myślę, bo myślę codziennie, ale jeśli nie nabiorę powietrza nie przesiąkniętego Twoim zapachem, to nigdy nie będę wiedzieć jak wiele dla mnie znaczysz./esperer
|
|
 |
przed nią najważniejsza wizyta u lekarza, po niej wszystko się wyjaśni. biedna, tak cholernie się boi, a jednocześnie w sercu radość ma kiedy okaże się to jednak prawdą. ♥ // n_e
|
|
 |
Rodzę się po raz wtóry. Bez uczuć, bez sentymentów, bez zaufania
|
|
|
|