 |
Wiecie, jak to jest, słyszeć takie słowa? Słyszeć, jak ktoś, kogo się kocha, mówi, że On Cię kocha najmocniej na świecie? Jeżeli nie, to obyście się kiedyś dowiedzieli.
|
|
 |
Charakter to coś co wyróżnia cię od innych ludzi.
|
|
 |
Muszę przestać o nim myśleć, przestać patrzeć na niego, mówić o nim, uśmiechać się do niego. Po prosty zapomnieć.
|
|
 |
Nie powstrzymuje Cię ani brak potencjału, ani brak okazji – powstrzymuje Cię brak pewności siebie.
|
|
 |
Zaufaj sobie. Potrafisz dużo więcej niż Ci się wydaje.
|
|
 |
Wyrwę wszystkie złe dni z kalendarza i stanę na środku wielkiej kopuły utkanej z własnej rzeczywistości. Rozprostuję ramiona, trzymając w dłoniach strzępki papieru, przesiąknięte łzami, bólem, samotnością, bezradnością. Rozluźnię uścisk i pozwolę, aby teraźniejszość porwała złe wspomnienia w najdalszy zakątek mojego wnętrza. Muszę mieć dość siły, aby walczyć o swoją przyszłość. Najwyższy czas. /happylove
|
|
 |
Nie czekaj, dziś też nic się nie wydarzy.
|
|
 |
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
Uśmiechaj się częściej.
|
|
 |
Ręce zastygają w kieszeni kurtki, jakby przyszyły się do czarnych, równych szwów. Nogi przylepiają się do podłoża, kosmyki włosów wirują na wietrze. Serce staje na moment, jakby ktoś wcisnął przycisk "stop", a cały świat zamarł. Jednak rozglądam się wokół, a ludzie przewijają się jak na taśmie wideo. Złote światełka, ogromna choinka przed galerią. W powietrzu unosi się zapach mięsa z grilla, wełniane sweterki do kupienia - jarmark świąteczny. Lodowisko na środku, kolędy lecące już gdzieś z głośników. Przepychanie się w tłumie, kupowanie prezentów, a w tym wszystkim gdzieś ja. Przemarznięta oddalona od swojego szczęścia ponad 300km. Zaciskam palce i próbuję zrobić krok do przodu, ale nie potrafię. Dopiero kolejna gorąca łza zmusza mnie, do oderwania od szwów prawej dłoni i otarcia nią mokrego policzka. Wprawiam w ruch serce, wypowiadając Jego imię i ruszam zamówić kubek kakao, gdy tak naprawdę pragnę poprosić o Niego. /happylove
|
|
 |
Mówili, że nawet jeśli ktoś od Ciebie odejdzie, to nadal możecie patrzeć na to samo niebo. Co w momencie, kiedy wiem, że Ty już nie spojrzysz na gwiazdy, bo wiesz, że tam czekam ja. Siedzę na parapecie i czekam na znak, że oto w tym właśnie momencie jesteś ze mną, ale Ciebie nie ma. Zamykasz oczy. Zamknąłeś niebo./esperer
|
|
 |
I cie nie chce tak na 78% albo w jednej czwartej, nie chce tylko twoich oczu, czy ust, kilku minut z twojego zycia... chce cie kur*a calego na wlasnosc!
|
|
|
|