głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika envyy

Kusił ją perspektywą życia u jego boku .   dzyndzelek .

dzyndzelek dodano: 2 września 2012

Kusił ją perspektywą życia u jego boku . | dzyndzelek .

dobrze zrobiłeś. wzruszyłam się  naprawdę. a to znaczy  że trafiasz prosto w serce i cholernie mocno tęsknisz za najważniejszą kobietą w swoim życiu. teksty yezoo dodał komentarz: dobrze zrobiłeś. wzruszyłam się, naprawdę. a to znaczy, że trafiasz prosto w serce i cholernie mocno tęsknisz za najważniejszą kobietą w swoim życiu. do wpisu 1 września 2012
wiele razy słysząc jak przekręca klucze w drzwiach  serce zaczęło mi walić jak oszalałe. nie wiedziałam  czy znów zrobi awanturę o źle wyprasowaną koszulę  czy oberwie mi się za zbyt słodką herbatę. stał się podły i przestał ze mną rozmawiać. robił co chciał  pił  wciągał i wykorzystywał to  że ma mnie obok. a ja byłam ciągle przy nim. nie odeszłam  bo po postu za bardzo Go kochałam.   yezoo

yezoo dodano: 1 września 2012

wiele razy słysząc jak przekręca klucze w drzwiach, serce zaczęło mi walić jak oszalałe. nie wiedziałam, czy znów zrobi awanturę o źle wyprasowaną koszulę, czy oberwie mi się za zbyt słodką herbatę. stał się podły i przestał ze mną rozmawiać. robił co chciał, pił, wciągał i wykorzystywał to, że ma mnie obok. a ja byłam ciągle przy nim. nie odeszłam, bo po postu za bardzo Go kochałam. [ yezoo ]

Napajam się Twoją obecnością jak narkotykiem .

dzyndzelek dodano: 30 sierpnia 2012

Napajam się Twoją obecnością jak narkotykiem .

Pozdrowienia dla wszystkich szmat   które zachwycają się moim zajebistym życiem .   dzyndzelek .

dzyndzelek dodano: 30 sierpnia 2012

Pozdrowienia dla wszystkich szmat , które zachwycają się moim zajebistym życiem . | dzyndzelek .

Wyrzuty sumienia i sentymenty zostawmy przyszłości . Dziś wciąż jesteśmy młodzi   nic więcej się nie liczy .   dzyndzelek .

dzyndzelek dodano: 30 sierpnia 2012

Wyrzuty sumienia i sentymenty zostawmy przyszłości . Dziś wciąż jesteśmy młodzi , nic więcej się nie liczy . | dzyndzelek .

“ Boimy się kochać . Boimy się momentu   gdy zacznie Nam zależeć   gdy jedno słowo   jeden moment   jeden gest będzie mógł Nas zniszczyć . ”

dzyndzelek dodano: 30 sierpnia 2012

“ Boimy się kochać . Boimy się momentu , gdy zacznie Nam zależeć , gdy jedno słowo , jeden moment , jeden gest będzie mógł Nas zniszczyć . ”

Struny głosowe bezwiednie wypuszczają z mych ust 'kocham Cię'   gdy patrzę w Twoje oczy i widzę w nich miłość   której tak długo szukałam .

dzyndzelek dodano: 29 sierpnia 2012

Struny głosowe bezwiednie wypuszczają z mych ust 'kocham Cię' , gdy patrzę w Twoje oczy i widzę w nich miłość , której tak długo szukałam .

Mam pistolet   dwa naboje i nas dwoje   to koniec .

dzyndzelek dodano: 29 sierpnia 2012

Mam pistolet , dwa naboje i nas dwoje - to koniec .

jestem jedyną kobietą  którą On powinien kochać.

yezoo dodano: 28 sierpnia 2012

jestem jedyną kobietą, którą On powinien kochać.

usiadła na łóżku  próbując powstrzymać łzy. spoglądała w okno   na zewnątrz strasznie wiało  a krople deszczu co chwila uderzały o szybę. 'więc to koniec?'  zapytał  stojąc za Nią  i nerwowo paląc fajkę. milczała. 'powiedz coś wreszcie'   powiedział już bardziej nerwowo. 'wyjdź'   cicho szepnęła  odwracając się w Jego stronę. 'tylko tyle jesteś w stanie mi powiedzieć  po czterech latach?' krzyknął. 'wynoś się'  wydarła się najgłośniej jak potrafiła  po czym rzuciła w Jego kierunku ramką z ich wspólnym zdjęciem. odsunął się  patrząc z przerażeniem. zabrał swoją kurtkę  udając się w kierunku wyjścia. 'żałuję. zmarnowałem na Ciebie tyle czasu'   powiedział  zamykając drzwi. gdy tylko wyszedł  osunęła się na podłogę  zasłaniając buzię ręką  by tylko nie krzyczeć. by tylko nie pokazać jak bardzo ją to boli  by tylko znowu nie być tą słabszą...   veriolla

veriolla dodano: 28 sierpnia 2012

usiadła na łóżku, próbując powstrzymać łzy. spoglądała w okno - na zewnątrz strasznie wiało, a krople deszczu co chwila uderzały o szybę. 'więc to koniec?'- zapytał, stojąc za Nią, i nerwowo paląc fajkę. milczała. 'powiedz coś wreszcie' - powiedział już bardziej nerwowo. 'wyjdź' - cicho szepnęła, odwracając się w Jego stronę. 'tylko tyle jesteś w stanie mi powiedzieć, po czterech latach?'-krzyknął. 'wynoś się'- wydarła się najgłośniej jak potrafiła, po czym rzuciła w Jego kierunku ramką z ich wspólnym zdjęciem. odsunął się, patrząc z przerażeniem. zabrał swoją kurtkę, udając się w kierunku wyjścia. 'żałuję. zmarnowałem na Ciebie tyle czasu' - powiedział, zamykając drzwi. gdy tylko wyszedł, osunęła się na podłogę, zasłaniając buzię ręką, by tylko nie krzyczeć. by tylko nie pokazać jak bardzo ją to boli, by tylko znowu nie być tą słabszą... / veriolla

świat bez Ciebie ? to brzmi nierealnie .   dzyndzuś

dzyndzelek dodano: 28 sierpnia 2012

świat bez Ciebie ? to brzmi nierealnie . | dzyndzuś

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć