![kiedyś najlepiej nam się rozmawiało milcząc. teraz milczymy bo najgorzej jest nam rozmawiać.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
kiedyś najlepiej nam się rozmawiało milcząc. teraz milczymy bo najgorzej jest nam rozmawiać.
|
|
![Nie ważne jak mocno uderzasz ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść naprzód. Tak się wygrywa! Użalanie się nad sobą w żaden sposób nie przynosi rozwiązania..](http://files.moblo.pl/0/3/16/av65_31653_smoking-girl-girl-portrait-woman-beauty-sexy-art-photo-smoking-people_large.jpg) |
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść naprzód.
Tak się wygrywa! Użalanie się nad sobą w żaden sposób nie przynosi rozwiązania..
|
|
![zamknij oczy i wyobraź sobie szczęście? Co widzisz? Trzymasz kogoś za rękę?](http://files.moblo.pl/0/3/16/av65_31653_smoking-girl-girl-portrait-woman-beauty-sexy-art-photo-smoking-people_large.jpg) |
zamknij oczy i wyobraź sobie szczęście? Co widzisz? Trzymasz kogoś za rękę?
|
|
![W końcu się poddajesz. Nie walczysz nie krzyczysz nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś sama przyznaj.](http://files.moblo.pl/0/3/16/av65_31653_smoking-girl-girl-portrait-woman-beauty-sexy-art-photo-smoking-people_large.jpg) |
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
|
|
![Jest takie miejsce w sercu które nigdy się nie zapełni miejsca . Będziemy widzieli więcej niż kiedykolwiek.Jest takie miejsce w sercu które nigdy nie zostanie wypełnione..bedziemy czekać i czekać w tej przestrzeni](http://files.moblo.pl/0/3/16/av65_31653_smoking-girl-girl-portrait-woman-beauty-sexy-art-photo-smoking-people_large.jpg) |
Jest takie miejsce w sercu ,które nigdy się nie zapełni miejsca . Będziemy widzieli więcej niż kiedykolwiek.Jest takie miejsce w sercu które nigdy nie zostanie wypełnione..bedziemy czekać i czekać w tej przestrzeni
|
|
!['poświęcenie' to staroświeckie pojęcie gdy ludzie slysza 'poswiecenie' boja sie ze cos zostanie im odebrane albo ze beda musieli zrezygnowac z czegos waznego 'poswiecenie' oznacza strate w swiecie w ktorym słyszymy ze mozemy miec wszystko ja wierze ze poswiecenie jest zwyciestwem bo wymaga woli poswiecenia kogos lub czegos co kochasz dla kogos lub czegos co kochasz bardziej niz siebie samego szczerze to ryzyko poswiecenie nie umniejszy bolu po stracie ale wygrywa bitwe z gorycza ktora przycmiewa swiatlo prawdziwych wartosci.](http://files.moblo.pl/0/3/16/av65_31653_smoking-girl-girl-portrait-woman-beauty-sexy-art-photo-smoking-people_large.jpg) |
'poświęcenie'-to staroświeckie pojęcie, gdy ludzie slysza 'poswiecenie' boja sie, ze cos zostanie im odebrane, albo ze beda musieli zrezygnowac z czegos waznego, 'poswiecenie' oznacza strate, w swiecie, w ktorym słyszymy, ze mozemy miec wszystko, ja wierze, ze poswiecenie jest zwyciestwem, bo wymaga woli poswiecenia kogos lub czegos co kochasz, dla kogos lub czegos co kochasz bardziej niz siebie samego, szczerze, to ryzyko, poswiecenie nie umniejszy bolu po stracie, ale wygrywa bitwe z gorycza, ktora przycmiewa swiatlo prawdziwych wartosci.
|
|
![wyjdź wkurwia mnie twoja twarz .](http://files.moblo.pl/0/6/22/av65_62293_573346b80025970f4f23eaad.png) |
|
wyjdź , wkurwia mnie twoja twarz .
|
|
![Skończyliśmy się. Jak każdy film książka ulubiona piosenka.](http://files.moblo.pl/0/4/86/av65_48647_7e3133b0001c85fa4d5165fd.jpg) |
Skończyliśmy się. Jak każdy film, książka, ulubiona piosenka.
|
|
![Nie nie miała w oczach łez. Coś gorszego. Głęboki smutek taki przy którym łzy wydają się czymś słabym nieistotnym.](http://files.moblo.pl/0/4/86/av65_48647_7e3133b0001c85fa4d5165fd.jpg) |
Nie, nie miała w oczach łez. Coś gorszego. Głęboki smutek, taki, przy którym łzy wydają się czymś słabym, nieistotnym.
|
|
![Najgorsze jest to że jej łzy nie robiły na nim żadnego wrażenia. Jeszcze tak nie dawno mówił ze kocha że nie da jej skrzywdzić a to on sam skrzywdził ją najbardziej. Zadał jej okropny ból bezlitośnie wbijając nóż prosto w serce.](http://files.moblo.pl/0/4/86/av65_48647_7e3133b0001c85fa4d5165fd.jpg) |
Najgorsze jest to, że jej łzy nie robiły na nim żadnego wrażenia. Jeszcze tak nie dawno mówił ze kocha, że nie da jej skrzywdzić, a to on sam skrzywdził ją najbardziej. Zadał jej okropny ból, bezlitośnie wbijając nóż prosto w serce.
|
|
![Kolejny wpis do pamiętnika. Kolejna wypita herbata. Ugryzione jabłko. Otworzony cukierek. Niedokończona rozmowa. Kolejne analizy wspomnienia rozmyślania. Kolejny poranek i noc. Tak dni mijają a Ciebie wciąż nie ma.](http://files.moblo.pl/0/4/86/av65_48647_7e3133b0001c85fa4d5165fd.jpg) |
Kolejny wpis do pamiętnika. Kolejna wypita herbata. Ugryzione jabłko. Otworzony cukierek. Niedokończona rozmowa. Kolejne analizy, wspomnienia, rozmyślania. Kolejny poranek i noc. Tak, dni mijają, a Ciebie wciąż nie ma.
|
|
![Z łzami w oczach wybiegłam z mieszkania gwałtownie zatrzaskując za sobą drzwi. Nie mogąc utrzymać równowagi oparłam się o nie i wybuchnęłam spazmatycznym płaczem opadając na ziemię. Dasz radę powtarzałam uspokajając się po czym wstałam i pośpiesznie zbiegłam po schodach. Szlochając kierowałam się w stronę parku mając przed oczami twarz ukochanego. Dotarłszy na miejsce przystanęłam i odruchowo zamilkłam uświadamiając sobie iż jestem tu całkiem sama. Przysłuchiwałam się swojemu niespokojnemu oddechowi robiąc parę chwiejnych kroków w głąb mroku po czym oparłam się o drzewo i zakryłam twarz rękoma. Upadłam na ziemię patrząc na niebo i ciemne korony drzew. Nienawidzę Cię przeklinałam w myślach przygryzając do bólu wargę. I kocham dokończyłam już na głos spokojnym tonem a łzy odruchowo poleciały mi po policzkach.](http://files.moblo.pl/0/4/86/av65_48647_7e3133b0001c85fa4d5165fd.jpg) |
Z łzami w oczach wybiegłam z mieszkania, gwałtownie zatrzaskując za sobą drzwi. Nie mogąc utrzymać równowagi oparłam się o nie i wybuchnęłam spazmatycznym płaczem opadając na ziemię. Dasz radę - powtarzałam, uspokajając się, po czym wstałam i pośpiesznie zbiegłam po schodach. Szlochając kierowałam się w stronę parku, mając przed oczami twarz ukochanego. Dotarłszy na miejsce przystanęłam i odruchowo zamilkłam, uświadamiając sobie, iż jestem tu całkiem sama. Przysłuchiwałam się swojemu niespokojnemu oddechowi, robiąc parę chwiejnych kroków w głąb mroku, po czym oparłam się o drzewo i zakryłam twarz rękoma. Upadłam na ziemię, patrząc na niebo i ciemne korony drzew. Nienawidzę Cię - przeklinałam w myślach, przygryzając do bólu wargę. I kocham - dokończyłam już na głos spokojnym tonem, a łzy odruchowo poleciały mi po policzkach.
|
|
|
|