głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika enia100

“ Ludzie skrzywdzeni posiadają najpiękniejsze dusze. ”

chokoreeto dodano: 10 maja 2014

“ Ludzie skrzywdzeni posiadają najpiękniejsze dusze. ”

 Tylko tego nauczyło cię życie? Odchodzić?  — Marek Hłasko    Ósmy dzień tygodnia

chokoreeto dodano: 10 maja 2014

"Tylko tego nauczyło cię życie? Odchodzić?" — Marek Hłasko - "Ósmy dzień tygodnia"

Ciagle widze w sobie jakiś błąd.

chokoreeto dodano: 10 maja 2014

Ciagle widze w sobie jakiś błąd.

Nie powinnam Cię była w ogóle dopuścić do siebie. To był mój pierwszy błąd.

chokoreeto dodano: 10 maja 2014

Nie powinnam Cię była w ogóle dopuścić do siebie. To był mój pierwszy błąd.

Gdzie jesteś i dlaczego nie tutaj? — Maria Goniewicz  Listy do Żony

chokoreeto dodano: 10 maja 2014

Gdzie jesteś i dlaczego nie tutaj? — Maria Goniewicz "Listy do Żony"

Rozczarowania trzeba palić a nie balsamować.

chokoreeto dodano: 10 maja 2014

Rozczarowania trzeba palić a nie balsamować.

Nie chcę Cię zniechęcić. Chcę żebyś był pewny tego co robisz  bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać.

chokoreeto dodano: 10 maja 2014

Nie chcę Cię zniechęcić. Chcę żebyś był pewny tego co robisz, bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać.

Kocham zasypiać  słysząc za oknem deszcz. — popołudniowe drzemki

chokoreeto dodano: 10 maja 2014

Kocham zasypiać, słysząc za oknem deszcz. — popołudniowe drzemki

Wiesz  że komuś zależy  jeżeli ogląda filmy i czyta książki  które mu zalecaliśmy.

chokoreeto dodano: 10 maja 2014

Wiesz, że komuś zależy, jeżeli ogląda filmy i czyta książki, które mu zalecaliśmy.

Ludzie są jak wszy   włażą ci pod skórę i zagrzebują się tam. Drapiesz się i drapiesz aż do krwi  ale nie możesz się skutecznie odwszawic. Gdziekolwiek pójdę  wszędzie to samo: ludzie paskudzą sobie życie. Każdy przeżywa jakąś prywatną tragedię. Mamy to już we krwi   nieszczęście  nudę  smutek  samobójstwo. Powietrze jest przesiąknięte katastrofą  frustracją  daremnością. Drap się drap   aż zedrzesz sobie skórę. Mnie jednak ten stan rzeczy dodaje ducha. Zamiast zniechęcac lub przygnębiac  raduje mnie. Krzykiem domagam się jeszcze więcej katastrof  jeszcze większych klęsk  wspanialszego fiaska. Chcę  by cały świat był do niczego  chcę  by każdy zaczochrał się na śmierc.

parodiaa dodano: 9 maja 2014

Ludzie są jak wszy - włażą ci pod skórę i zagrzebują się tam. Drapiesz się i drapiesz aż do krwi, ale nie możesz się skutecznie odwszawic. Gdziekolwiek pójdę, wszędzie to samo: ludzie paskudzą sobie życie. Każdy przeżywa jakąś prywatną tragedię. Mamy to już we krwi - nieszczęście, nudę, smutek, samobójstwo. Powietrze jest przesiąknięte katastrofą, frustracją, daremnością. Drap się drap - aż zedrzesz sobie skórę. Mnie jednak ten stan rzeczy dodaje ducha. Zamiast zniechęcac lub przygnębiac, raduje mnie. Krzykiem domagam się jeszcze więcej katastrof, jeszcze większych klęsk, wspanialszego fiaska. Chcę, by cały świat był do niczego, chcę, by każdy zaczochrał się na śmierc.

Jestem sam  przepełnia mnie straszliwa pustka  tęsknota i lęk. Cały pokój wypełniają moje myśli. Nic poza mną i moimi myślami  moimi lękami. Mógłbym wyobrazić sobie najbardziej niestworzone historie  mógłbym tańczyć  pluć  stroić miny  przeklinać  zawodzić   nikt by się o tym nie dowiedział  nikt nie usłyszałby tego. Myśl o takiej absolutnej prywatności mogłaby mnie doprowadzić do szaleństwa. To tak jak udany poród  wszystkie więzy odcięte. Jesteś odseparowany  nagi  samotny. Błogosławieństwo połączone z agonią. Masz mnóstwo czasu. Każda sekunda przytłacza się jak góra. Toniesz w niej. Pustynie  morza  jeziora  oceany. Zegar wybija godziny jak rzeźnicki topór. Nicość. Świat. Ja i nie ja.

parodiaa dodano: 9 maja 2014

Jestem sam, przepełnia mnie straszliwa pustka, tęsknota i lęk. Cały pokój wypełniają moje myśli. Nic poza mną i moimi myślami, moimi lękami. Mógłbym wyobrazić sobie najbardziej niestworzone historie, mógłbym tańczyć, pluć, stroić miny, przeklinać, zawodzić - nikt by się o tym nie dowiedział, nikt nie usłyszałby tego. Myśl o takiej absolutnej prywatności mogłaby mnie doprowadzić do szaleństwa. To tak jak udany poród, wszystkie więzy odcięte. Jesteś odseparowany, nagi, samotny. Błogosławieństwo połączone z agonią. Masz mnóstwo czasu. Każda sekunda przytłacza się jak góra. Toniesz w niej. Pustynie, morza, jeziora, oceany. Zegar wybija godziny jak rzeźnicki topór. Nicość. Świat. Ja i nie ja.

Myślę  że większość ludzi po prostu potrzebuje złudzeń tak samo jak powietrza do oddychania. Życiowy realizm jest ciężarem nie do udźwignięcia.

parodiaa dodano: 7 maja 2014

Myślę, że większość ludzi po prostu potrzebuje złudzeń tak samo jak powietrza do oddychania. Życiowy realizm jest ciężarem nie do udźwignięcia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć