 |
przez sen usłyszałam wibrację telefonu - i chociaż leżał obok łóżka, na nocnym stoliku, walczyłam z myślą, czy mam siłę odwrócić się, i odczytać smsa. po chwili ekran odblokowania oślepiał mnie swoim proszeniem o wpisanie kodu. 'nieznany numer, nie cierpię tego' - pomyślałam spoglądając na nadawcę. 'dawno nie słyszałem Twojego głosu' - odczytałam smsa, i nagle wszystko stało się jasne - zarówno dziwna pora tego smsa, jak i numer, który nagle powtórzyłam w pamięci, bo był z tych usuwanych z wielkim żalem. patrzyłam na ekran, i czułam coraz mocniej bijące serce. czytałam każdą literkę z osobna, zastanawiając się jakim prawem o sobie przypomniał. wyłączyłam telefon,odłożyłam go na stolik, i przykrywając się kołdrą, z wielkim bólem w sercu zrozumiałam, że nic już nie będzie tak samo - że ten jeden gówniany sms w środku nocy tak wiele zmieni, tak wiele zepsuje, i tak bardzo przywróci każde wspomnienie.
|
|
 |
Już nawet nie chcę żebyś wróciła, chyba nawet nie chcę Cię widywać czy mijać przypadkiem na ulicy. Chcę wymazać Cię jak najszybciej z pamięci, zacząć żyć życiem, nie Tobą. Najlepiej spakowałabym bagaż i na spontanie kupił bilet po czym wyjechał gdzieś, daleko może Los Angeles, Szwecja, Lizbona czy inne państwo byle nie Paryż, tam nie umiałbym bez Ciebie, wiem jak bardzo kochasz to miejsce. Chciałbym zamknąć jeden rozdział i jak gdyby nigdy nic zacząć budować nowy, osiągnąć coś i być szczęśliwym. Ale nie chodzi o to, że przestałem Cię kochać, chodzi o to, że moje serce nie umie normalnie funkcjonować bez CIEBIE, mimo bólu jaki po sobie zostawiłaś, byłaś jednym z najpiękniejszych wątków mojego życia.
|
|
 |
Najgorszym uczuciem nie jest kiedy osoba; którą kochasz, która jest ważna, odchodzi, lecz pustka po Niej, która rodzi samotność, a ta natomiast działa na ludzi odstraszająco i zostaję się samemu z tym wszystkim
|
|
 |
- kocham cię . - wątpię . - naprawdę ! - wtedy też mówiłeś, że mnie kochasz i mówiłeś, że naprawdę będziesz o mnie walczył . - wtedy też cie kochałem ale bylem za slaby żeby walczyć z takim wrogiem jak twoje serce .
|
|
 |
- kocham cię . - wątpię . - naprawdę ! - wtedy też mówiłeś, że mnie kochasz i mówiłeś, że naprawdę będziesz o mnie walczył . - wtedy też cie kochałem ale bylem za slaby żeby walczyć z takim wrogiem jak twoje serce .
|
|
 |
- czemu to robisz ? - bo cię kocham . - jeśli tak to mnie pocałuj . - nie mogę . - wobec tego mnie nie kochasz . - kocham i dlatego chce cię uchronić . - przed czym ? - przed bólem
|
|
 |
-Znam Ciebie już tyle, że wiem że jak kogoś polubisz, zaufasz, obdarzysz jakiś ważniejszym uczuciem, oddałabyś duszę za to osobę bez wahania, bezwarunkowo i z całego serca. Ale wybierasz ludzi którzy to wykorzystują, wybierasz takich którzy na Ciebie nie zasługują, nie warci są żadnej twojej części Ciebie.
- wiem, sprzedałabym duszę diabłu za kogoś kto dałby mi choć odrobiny zrozumienia.
|
|
 |
" Czasem wychodze o 6 rano i zaczynam Cie szukac. Kiedy we snie zobacze jakas wskazowke, bar stacje lub ulice ide tam i czekam na Ciebie. A Ciebie nie ma."
|
|
 |
Obetnij mi język, wyrwij mi włosy, odetnij mi kończyny lecz zostaw mi moją miłość. Wolałabym stracić nogi wyrwać sobie zęby, wydłubać oczy, niż stracić mą miłość.
|
|
 |
Czasem obracam się i czuję w powietrzu twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu kurewskiej tęsknoty za tobą.
|
|
 |
Life is bigger,
It's bigger than You!
|
|
|
|