 |
objął mnie i przyciągnął do siebie. położyłam głowę na Jego klatce piersiowej, wsłuchując się w bicie Jego serca. szeptem, wprost do ucha, złożył mi deklarację tego, jak bardzo tęsknił. zamknęłam oczy. ze szczęścia.
|
|
 |
uwielbiam chodzić z Tobą wieczorami, przytulać się do Ciebie w każdej sytuacji i mieć tą cholerną pewność, że naprawdę Ci zależy.
|
|
 |
masz cholernie trudny charakter. pech chciał, że lubię wyzwania.
|
|
 |
nie rozumieją, że nikt nie zastąpi mi Ciebie.
|
|
 |
biorę coraz głębszy oddech i coraz bardziej boli.
|
|
 |
nie kręci jej trzymanie za tyłek, czy macanie przy kumplach. Ona chce delikatności, czułości i Ciebie, a nie zboczonego dzieciaka z fajką w ręku.
|
|
 |
prawdą jest, że to ciosy od życia i bolesne doświadczenia pomagają nam dorosnąć.
|
|
 |
największy błąd jaki można popełnić, to pozwolić niektórym ludziom pozostać w naszym życiu dłużej, niż na to zasługują.
|
|
 |
reprezentujesz wszystko za czym tęsknie, wszystko czego potrzebuję.
|
|
 |
idealne spojrzenie nie miało błękitnych jak niebo tęczówek. nie było piękne i uwodzicielskie. było po prostu Jego.
|
|
 |
była jak samotny, roześmiany anioł, unoszący się nad powierzchnią ziemi. zachwycony, że może latać, a jednocześnie cierpiący na samotność.
|
|
 |
to słodkie, kiedy ktoś wie o Tobie nawet najdrobniejsze szczegóły. nie dlatego, że bezustannie mu przypominasz, ale dlatego, że po prostu zwraca na to uwagę.
|
|
|
|