 |
Wyciszam,ciiii,ciiichooo,cisza,cichutko,cichuteńko,ciszej,ciii,wyciszam.
Zagłuszam.Nie widzę, nie słyszę, nie czuję,nie oddycham.
|
|
 |
Dotarło wreszcie,że jutro będzie zawsze,niezależnie od wczoraj:)
|
|
 |
Bardzo lubię prowokować,zwłaszcza tych tolerancyjnych,którzy tolerują wszystko oprócz tego,czego nie tolerują.
|
|
 |
Nie chodzi o słowa,tylko o to,żeby mieć odwagę je wypowiadać.
|
|
 |
Pewność,że nie można opisać nie znając,jedyna droga poznać,nie tylko umysłem,emocja na papierze,żeby bolała,musi boleć też w trakcie pisania.
|
|
 |
Jest dobrze,znowu coś z głębi wychodzi,nie te płaskie bzdety.Jak samozagłada,jak wcieranie soli w rany,jak otwieranie kolejnych drzwi...
|
|
 |
Obiektywizm,tak mi czasem trudno jakoś pogodzić z emocjami.Musiałabym przed każdą decyzją czekać, aż przestanę czuć.Nie udaje się,nigdy:)
|
|
 |
Wcinam się w nowy dzień,otacza mnie zajebistość,tak ma być,nie ingerować.
|
|
 |
"Major e longinquo reverentia"
|
|
 |
Cudowny zbieg okoliczności,które się właśnie zbiegły:)
|
|
 |
Najgorzej jest gdy zostajesz już z tym kompletnie sam, sam jak palec. Kłamiesz wszytskim że jest wpsaniale. Wszyscy wtedy myślą że tak na prawdę jest. A Ty dzień po dniu powoli się staczasz.
|
|
 |
Romantyczna kolacja, spacer brzegiem morza i milion róż - to nie dla mnie. Wystarczy mi ławka w parku, twoja obecność i poczucie, że coś dla ciebie znaczę
|
|
|
|