 |
o tyle dobrze, że mimo tych wspólnych wydarzeń nie jestem na przegranej pozycji. i tak, trzymam się twardo czekając na tą pieprzoną miłość.
|
|
 |
czuję się zniwelowana przez chory świat obecnych nastolatków.
|
|
 |
i w sumie to tak dobrze mi było samej. ale przyszedłeś, brutalnie wyciąłeś mi kawałek serca i poszedłeś.
|
|
 |
miało być lepiej. no właśnie, MIAŁO.
|
|
 |
to nie takie proste, racja?
|
|
 |
tak, ciekawa jestem co się ze mną stało. gdzie jest ta dawna illcherry, która była zafascynowana każdym powiadomieniem, już nie wspomnę o cytowaniu. pomysły na nowości każdego dnia przychodziły jej zupelnie ot tak . a teraz? teraz jedynie mogę się użalać, bo nie mam a tyle odwagi, żeby wszystko powróciło . a może to brak czasu. sama już nie wiem.
|
|
 |
blokują mnie stałe zmartwienia.
|
|
 |
Moją największą wadą jest to, że szybko przywiązuję się do ludzi, zbyt szybko. / opowiedzmijakterazpachniesz
|
|
 |
co? znowu wszystko zjebałam?
|
|
 |
i w kółko leci ta sama piosenka, która pomaga mi rozbudzić bolesne wspomnienia.
|
|
 |
naszym fachem są ciche rozmowy, które za grosz nie zachowują niezbędnego sensu.
|
|
 |
zero słów, a potem pustka.
|
|
|
|