 |
|
Powiedziała spróbujmy kolejny raz
dałem jej bezsenne noce i szczęśliwą twarz
Uśmiech więcej wart niż najdroższy diament
do wykonania zadanie mieliśmy i sakrament
|
|
 |
|
Uwielbiam wracać do klasyki
Gdy Biggie nawijał, że sky is the limit
2Pack szukał zmian
Krzyczał: ”Do for love”
Z autopsji znam ten stan
Uwierz mi -to było coś
|
|
 |
|
Czuję się zrelaksowany
Łapię pozytywne fale
Jest dobrze, fajne sztuki i słońce
Gitara gra i w ogóle jest git i jest git
Nastroje letnie, oby tak było wiecznie
Jak "Las Vegas Parano"
Luz, a jakie plany dzisiaj mamy?
Hulamy!
|
|
 |
|
wciąż wchodzę tu, chcę coś napisać, nie potrafię..już. jestem sama. sama...
|
|
 |
|
Wybrałam złą drogę, raz czy dwa
Lecz wywalczyłam ją krwią i ogniem
Złe decyzje, w porządku
Witaj w moim żałosnym życiu
|
|
 |
|
Wyjebane maleńka, nie łam się, łeb do góry i w drogę.
|
|
 |
|
' moje zimne oczy niech gasną.
|
|
 |
|
Tylko.. po co mi to było? Po co? Daj spokój miłość to chujowy schemat, zresztą co ja Ci tu będę pierdolić, zapalmy.
|
|
 |
|
Zaknebluje swoje ciało i umysł, nie istnieje.
|
|
 |
|
wstyd mi, moja naiwność nie ma granic.
|
|
 |
|
Gdzie się podziały pary kochające siebie za nic? Teraz bezinteresownie ktoś Cie może tylko zranić.
|
|
|
|