 |
|
obiecaj mi, że nigdy nie pozwolisz na to, abym odeszła .
|
|
 |
Zawsze wierzyłam w tę więź, która łączy ze sobą dwie pokrewne dusze. Łudziłam się, że mimo wszystko są szanse, aby ta przyjaźń przetrwała, lecz niestety byłam w błędzie. Wszystko zmierzało do nieuchronnego końca.
|
|
 |
to, czego się boisz jest najwięcej warte.
|
|
 |
Tak bardzo mylą się Ci, którzy myślą, że mnie znają. Nie jestem dociągniętą linią idealności, aż po najmniejszy szczegół. Witaj w świecie, gdzie ból jest nagrodą za dobro. Zamknijmy się w tym egoistycznym świecie, gdzie wszędzie będą tylko lustra..
|
|
 |
Może tylko trochę mniej się śmieję, częściej udaję, rzadziej dobrze sypiam i uczę się życia na kofeinie. Dawka papierosów uległa zwiększeniu, tlenu zmalała. Myślę, że więcej we mnie łez niż szpiku i krwi. Myślę, że jestem bólem.
|
|
 |
Przeciwności losu potraktuj jako trening.
|
|
 |
padaaaaam od tej parszywej atmosfery.
|
|
 |
nie mam już kurwa uczuć, nie pytaj czemu.
|
|
 |
Kłopot polega na tym, że choć można zamknąć oczy, nie da się zamknąć myśli.
|
|
 |
czasem nie ma się siły nawet na łzy, wiesz? czasem pozostaje nam znosić to wszystko w ciszy, bez buntu i bez krzyku, trzeba wtedy wybrać sobie ulubiony fragment sufitu i przygotować się na lawinę zagmatwanych myśli
|
|
 |
są pożegnania na które nigdy nie będziesz gotowy, są słowa, które zawsze będą wywoływać potoki łez i są osoby, których widok wywołuje doszczętnie niszczącą cię lawinę wspomnień
|
|
|
|