głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika emocjonalna_kaleka

lepiej byłoby   gdyby matka mnie usunęła będąc w ciąży . zobacz   jakby było pięknie . Ty byś nigdy mnie nie poznał   nie cierpiałabym z milości  rodzice mieliby święty spokój   mama nie płakałaby po cichu   bo znów ją zawiodłam   najbliżsi przyjaciele nie musieliby znosić moich wiecznych wahań nastrojów   sąsiedzi nie narzekaliby   że znów włączyłam muzykę za głośno .. nawet pies cieszyłby się z tego   że w końcu nikt na niego nie podnosi głosu . ale niestety   mama tego nie zrobiła   więc muszę radzić sobie sama . nie mam na tyle cholernej odwagi   żeby połknąć garść tabletek   popić alkoholem i spaść w wieczną otchłań . starczy mi tylko niebezpieczne wychylanie się przed pasami w czasie czerwonego światła   mając nadzieję   że w końcu mnie coś pierdolnie na amen .

38sekund dodano: 19 października 2011

lepiej byłoby , gdyby matka mnie usunęła będąc w ciąży . zobacz , jakby było pięknie . Ty byś nigdy mnie nie poznał , nie cierpiałabym z milości, rodzice mieliby święty spokój , mama nie płakałaby po cichu , bo znów ją zawiodłam , najbliżsi przyjaciele nie musieliby znosić moich wiecznych wahań nastrojów , sąsiedzi nie narzekaliby , że znów włączyłam muzykę za głośno .. nawet pies cieszyłby się z tego , że w końcu nikt na niego nie podnosi głosu . ale niestety , mama tego nie zrobiła , więc muszę radzić sobie sama . nie mam na tyle cholernej odwagi , żeby połknąć garść tabletek , popić alkoholem i spaść w wieczną otchłań . starczy mi tylko niebezpieczne wychylanie się przed pasami w czasie czerwonego światła , mając nadzieję , że w końcu mnie coś pierdolnie na amen .

Któregoś dnia i pod twoje serce podjedzie pociąg miłości   który nie pytając   o to   czy jesteś gotowa  czy chcesz   zabierze cię do krainy udawania   że wszystko   co ludzkie   jest nam obce .

38sekund dodano: 19 października 2011

Któregoś dnia i pod twoje serce podjedzie pociąg miłości , który nie pytając , o to , czy jesteś gotowa, czy chcesz , zabierze cię do krainy udawania , że wszystko , co ludzkie , jest nam obce .

Nie chce tego tak zakończyć. Nie musimy być razem  nie musimy się przyjaźnić. Wystarczy ze na ulicy powiesz mi zwykłe  cześć . Nie udawajmy ze się nie znamy.

38sekund dodano: 19 października 2011

Nie chce tego tak zakończyć. Nie musimy być razem, nie musimy się przyjaźnić. Wystarczy ze na ulicy powiesz mi zwykłe "cześć". Nie udawajmy ze się nie znamy.

pewnego dnia  w końcu zdam sobie sprawę  że nie wszystkie pocałunki są magiczne  że uśmiech nie musi oznaczać szczęścia i że  kocham cię  rzucane w każdą stronę  nie ma kurwa żadnej wartości.

38sekund dodano: 19 października 2011

pewnego dnia, w końcu zdam sobie sprawę, że nie wszystkie pocałunki są magiczne, że uśmiech nie musi oznaczać szczęścia i że "kocham cię" rzucane w każdą stronę, nie ma kurwa żadnej wartości.

Siedzi na parapecie ze szklanką Jacka Danielsa. Za oknem szaro. Na ulicy leżą kolorowe liście. Deszcz moczy dachy. Z kominów unosi się szary dym. Wszystko jest takie monotonne  czas płynie.. A jej serce ma ochotę krzyczeć

38sekund dodano: 19 października 2011

Siedzi na parapecie ze szklanką Jacka Danielsa. Za oknem szaro. Na ulicy leżą kolorowe liście. Deszcz moczy dachy. Z kominów unosi się szary dym. Wszystko jest takie monotonne, czas płynie.. A jej serce ma ochotę krzyczeć

Wiem że w końcu przyjdzie taka chwila  w której nie dam sobie rady  kiedy w końcu wybuchnę  rzucę wszystkim i ucieknę. Jak tak dalej pójdzie ta chwila nadejdzie szybciej niż się spodziewałam.

38sekund dodano: 19 października 2011

Wiem że w końcu przyjdzie taka chwila, w której nie dam sobie rady, kiedy w końcu wybuchnę, rzucę wszystkim i ucieknę. Jak tak dalej pójdzie ta chwila nadejdzie szybciej niż się spodziewałam.

napisał. zaczęłam zgrywać zimną i arogancką. cholera  tęskniłam  jasne. ale chciałam  żeby czegoś się nauczył. nawet  jeśli to miało odbywać się moim kosztem

38sekund dodano: 19 października 2011

napisał. zaczęłam zgrywać zimną i arogancką. cholera, tęskniłam, jasne. ale chciałam, żeby czegoś się nauczył. nawet, jeśli to miało odbywać się moim kosztem

Wszystko pomału się poprawia. Pomału ale wszystko. Już nie będę tęsknić  nie będę płakać  będę inną osobą. To co się stało  to nie moja wina  wiem. Nie dlatego się zmieniam. A zmieniam się dlatego  że oprogramowanie  które jakiś mądry człowiek we mnie zainstalował zostało brutalnie pozmieniane przez niemądrego człowieka. Człowieka  w którym byłam zakochana do szaleństwa i który mnie oszukał! Muszę wszystko poukładać na swoje miejsce. Inaczej nie wrócę do normalności.

38sekund dodano: 19 października 2011

Wszystko pomału się poprawia. Pomału ale wszystko. Już nie będę tęsknić, nie będę płakać, będę inną osobą. To co się stało, to nie moja wina, wiem. Nie dlatego się zmieniam. A zmieniam się dlatego, że oprogramowanie, które jakiś mądry człowiek we mnie zainstalował zostało brutalnie pozmieniane przez niemądrego człowieka. Człowieka, w którym byłam zakochana do szaleństwa i który mnie oszukał! Muszę wszystko poukładać na swoje miejsce. Inaczej nie wrócę do normalności.

Nigdy bym nie pomyślała  że moje uczucia zaszłyby tak daleko z Twojego powodu. Teraz już wiem  że mogą zajść pewnie jeszcze dalej.

38sekund dodano: 19 października 2011

Nigdy bym nie pomyślała, że moje uczucia zaszłyby tak daleko z Twojego powodu. Teraz już wiem, że mogą zajść pewnie jeszcze dalej.

Mam ''to coś '' tylko nikt nie wie co to jest  to coś'' więc nikt we mnie ''tego czegoś '' nie widzi.

38sekund dodano: 19 października 2011

Mam ''to coś '' tylko nikt nie wie co to jest "to coś'' więc nikt we mnie ''tego czegoś '' nie widzi.

Gdy się pojawiałeś zawsze olewałam ważnych ludzi mimo  że w przeciwieństwie do Ciebie oni nie potrafili by mnie zranić. Wybaczałam Ci każdy Twój głupi żart tylko po to by było między nami  dobrze . Byłam przy Tobie zawsze gdy tego potrzebowałeś  zawsze gdy napisałeś  że chcesz się spotkać  leciałam do Ciebie jak popierdolona. Olałam oceny tylko po to żeby spędzać z Tobą jak najwięcej czasu. Mówiłam Ci  że potrafisz jednym słowem  spojrzeniem czy gestem mnie cholernie zranić... Nie rozumiałeś. Ale mimo to dalej przy Tobie trwałam i cały czas byłam w stanie wybaczyć Ci dosłownie wszystko. Teraz mi kurwa wytłumacz... dlaczego pozwoliłeś abym się aż tak na Tobie zawiodła?

38sekund dodano: 18 października 2011

Gdy się pojawiałeś zawsze olewałam ważnych ludzi mimo, że w przeciwieństwie do Ciebie oni nie potrafili by mnie zranić. Wybaczałam Ci każdy Twój głupi żart tylko po to by było między nami "dobrze". Byłam przy Tobie zawsze gdy tego potrzebowałeś ,zawsze gdy napisałeś ,że chcesz się spotkać leciałam do Ciebie jak popierdolona. Olałam oceny tylko po to żeby spędzać z Tobą jak najwięcej czasu. Mówiłam Ci ,że potrafisz jednym słowem, spojrzeniem czy gestem mnie cholernie zranić... Nie rozumiałeś. Ale mimo to dalej przy Tobie trwałam i cały czas byłam w stanie wybaczyć Ci dosłownie wszystko. Teraz mi kurwa wytłumacz... dlaczego pozwoliłeś abym się aż tak na Tobie zawiodła?

Mam takie schizy   że leżąc wieczorami na łóżku   w pustym pokoju zaczynam myśleć czy ktoś mnie jeszcze potrzebuje   czy komuś gdzieś tam w najmniejszym zakamarku serca choć trochę na mnie zależy . Czasami ot tak po prostu   po moich policzkach spływają łzy   to weszło mi już w nawyk   bo wracam do wspomnień   bo myślę o tym co bolało mnie najbardziej   kto zadał mi ból   a kogo ja skrzywdziłam . Czasami wydaje mi się że nie mam dla kogo istnieć   a jeśli mam to tylko dla psa   który potrzebuje mnie tylko do wyprowadzenia   nakarmienia i głaszczenia . Myślę   kim jestem w tym swoim   życiu   którego scenariusza nigdy nie zrozumiem . To bezsensowne   ale myślę o tym   wiedząc że nie uzyskam żadnej odpowiedzi   bo sama sobie odpowiedzieć nie umiem  a nie ma drugiej osoby która miała by odwagę powiedzieć mi nawet najgorszą prawdę .

38sekund dodano: 18 października 2011

Mam takie schizy , że leżąc wieczorami na łóżku , w pustym pokoju zaczynam myśleć czy ktoś mnie jeszcze potrzebuje , czy komuś gdzieś tam w najmniejszym zakamarku serca choć trochę na mnie zależy . Czasami ot tak po prostu , po moich policzkach spływają łzy , to weszło mi już w nawyk , bo wracam do wspomnień , bo myślę o tym co bolało mnie najbardziej , kto zadał mi ból , a kogo ja skrzywdziłam . Czasami wydaje mi się że nie mam dla kogo istnieć , a jeśli mam to tylko dla psa , który potrzebuje mnie tylko do wyprowadzenia , nakarmienia i głaszczenia . Myślę , kim jestem w tym swoim " życiu " którego scenariusza nigdy nie zrozumiem . To bezsensowne , ale myślę o tym , wiedząc że nie uzyskam żadnej odpowiedzi , bo sama sobie odpowiedzieć nie umiem, a nie ma drugiej osoby która miała by odwagę powiedzieć mi nawet najgorszą prawdę .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć