 |
czuję się jak kretynka, czekając na Twoją wiadomość, która nie nadchodzi. godzinami łudzę się, że pomyliłeś numery, że straciłeś zasięg, bądź padła Ci bateria. nigdy, nie dopuszczam do siebie myśli, że zapomniałeś o moim istnieniu.
|
|
 |
Chcę jeść domowe kanapki podane na papierowym talerzyku, a nie obiad w luksusowej restauracji. Chcę siedzieć na plaży o zachodzie słońca, a nie spędzać urlop w egzotycznym kraju. Otrzymać skreśloną własnoręcznie kartkę z napisem 'ZALEŻY MI NA TOBIE', zamiast jubilerskiego cacka kupionego przed trzema laty. Chcę, żebyś mnie uczesał, a nie posyłał na cały dzień do salonu piękności..
|
|
 |
no to teraz ma przechlapane. skoro jestem już w jego życiu to najpierw zawrócę mu w głowie, sprawię że będzie o mnie myślał. potem będę go stopniowo w sobie rozkochiwała. nie, nie złamię mu serca wyrzucając jak starą zabawkę. bo miłość przecież trzeba docenić, pielęgnować już w zalążku. więc co chcesz? nic, tylko mnie kochaj
|
|
 |
niektórzy zastanawiają się czemu ludzie decydują się na związki na odległość. nie dlatego, że nie potrafią mieć kogoś przy sobie, ale dlatego że znajdują swoją "połówkę" w taki a nie inny sposób. wspólne rozmowy prowadzą do wielu rzeczy. czasem okazuje się, że "uzależniamy się" od drugiej osoby, z którą nawet nie mamy kontaktu fizycznego przez zwykły uścisk. moim zdaniem prawda jest taka, że nie tylko miłość, którą mamy przy sobie daje nam szczęście. a może ten mały ktoś będzie kimś wiernym, kto nie skrzywdzi?
|
|
 |
ona kochała zapach jego perfum, kochała jego osobowość .. była uzależniona od jego obecności. prowokowała go do tego, by ją przytulał.. chciała go mieć przy sobie, zawsze blisko.. był jej potrzebny - jak tlen. przy nim czuła, że żyje. uwielbiała chwile, kiedy była do niego przytulona, a on opierał swoją głowę o jej głowę. myślała, że te chwile spędzone razem będą trwały wiecznie.. niestety, myliła się.
|
|
 |
faceci - chciałabyś im powiedzieć komplement, jacy są męscy, silni i mądrzy, jednak dobrze wiesz, że nie można kłamać. bo pod rzekomą mądrością, siłą i męskością, kryje się mały, rozwydrzony dzieciak, który umie się jedynie czepiać i obrażać. jemu można wszystko, Tobie nic
|
|
 |
Zapomniany zapach, dotyk, którego nie chciałam pamiętać i słowa, których juz nie spodziewałam się usłyszeć. Dreszcz na plecach, pocałunki jak żadne inne, gesty, które chyba jednak coś znaczą i ty, taki sam, taki jak zapamiętałam, taki jakiego potrzebuję, dziś, codziennie.
|
|
 |
I nagle , nie wiadomo skąd , w moim życiu znów pojawił się ten Ktoś do kogo chce mówić te najważniejsze słowa , z kim chce być najbliżej jak się tylko da , dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam
|
|
 |
jedyne co mnie nie pokoi,to to,że jak dotąd nigdy nie nazwałeś tego,co trwa od kilkunastu miesięcy między nami,jednak nie mam żadnych wątpliwości,że jestem dla Ciebie ważna. tylko przypominaj mi o tym,bo zdarzy mi się zapomnieć.
|
|
 |
Siedzę tutaj z kubkiem gorącej czekolady, przy ulubionej muzyce, z kochanym psem na kolanach, w ciepłym pokoju i uświadamiam sobie, że czegoś mi brakuje. Może to i próżne, ale brakuje mi Ciebie.
|
|
 |
Mówisz, że jest tylu innych facetów. Masz rację. Tylko, że jest mały problem. Głęboko w dupie mam wszystkich facetów. Chcę Ciebie, nie chcę kogoś innego. Tylko CIEBIE! Chcę Twojego uśmiechu, niewinnego spojrzenia, szyderczego uśmieszku, miliona buziaków na gadu - gadu i śmiesznych kłótni o to kto kocha bardziej. Wiem, znowu chcę za dużo, o wiele za dużo.
|
|
 |
I ogłaszam wszem, i wobec, że od dziś, zmieniam się i swoje nastawienie do świata. Będę chłodna i bez uczuć. Będę mniej naiwna. Będę kierowała się tylko i wyłącznie rozumem a nie sercem. Będę kłamała i oszukiwała, łamała serca i wywoływała łzy. Tak, nauczyłam się od Ciebie
|
|
|
|