 |
Ja jestem bardzo spokojny i cierpliwy, potrafie wybaczyc na prawde wiele.. ale tym razem po prostu Ci tego nie wybacze... nie wiem co ty sobie myslalas.... ale to dzieki temu wszystkiemu spowodowalo ze przejrzałem na oczy... i widze jaki bylem głupi... przynajmniej po tych czterech miesiącach przyznałaś ze sie mną bawiłaś ... Ciekawe ile razy zdradzilas... ile razy skłamałaś ...a zresztą. teraz to juz nie ma nawet znaczenia..:(
|
|
 |
Zranilas mnie jak nikt inny. To nigdy nie przestanie boleć! ;/
|
|
 |
tak sobie mysle jednak... zrobie to, bo po prostu tego chce !
|
|
 |
Tymi słowami odebrałaś mi sens zycia i juz nawet nie wiem co ja do ciebie czuje.. czy Cie nienawidzę, czy kocham ... odebrałaś mi ten sens zycia, jakby lezał na półce, a ty go tak po prostu w świecie wzięłaś... Lecz paru rzeczy jestem pewien.... pierwszej i najwazniejszej... Nie chce Cie juz znac i nigdy wiecej o Tobie słyszeć. Nie chce mi sie juz żyć z tym co mi powiedzialas... i pewnie jednak zdecyduje sie na to ....... ale Ty juz o tym sie na pewno nie dowiesz... w pewien ciepły wieczór, moze za miesiac, moze za tydzien, moze nawet jutro, mnie juz nie będzie ... nie będzie dla nikogo, a dla Ciebie przede wszystkim !
|
|
 |
myślałam, że chociaż teraz mi się uda. że może będę szczęśliwa, ale znów w moje życie wpierdoliła się ona. chce mi odebrać następnego chłopaka, znów zaczyna swoje sceny żebym była zazdrosna. a to boli. bardzo boli. `
|
|
 |
kilka spotkań, kilka objęć, kilka zaczepek, kilka spojrzeń w oczy, kilka rozmów, kilka spędzonych minut. tych kilka rzeczy, które doprowadziły do tego, że się w Tobie zakochałam i nie widzę świata poza Twoją osobą.`
|
|
 |
fakt, głupie uczucie pisać z osobą która Cię kocha, a ty do niej nic nie czujesz. więc nie przejmuj się, rozumiem dlaczego nie odpisujesz. /kashiya.
|
|
 |
najbardziej mnie boli to, że dla Ciebie to wszystko to tylko zwykłe koleżeństwo. pisanie, spotykanie się, zaczepki. to wszystko czysta gra `
|
|
 |
boję się, że pewnego dnia go stracę. że odczytam, albo usłyszę od niego wiadomość, że nie ma sensu dłużej pisać, spotykać się. boję się, że pewnego dnia przestanie mnie kochać. to taki uciążliwy strach. z każdym dniem coraz większy i większy.`
|
|
 |
A ty szmato, wystarczy że przechodząc obok mnie z tym swoim bożal się boże Lovelasem, popchniesz mnie z bara, albo chodźby krzywo na mnie spojrzysz to przysięgam ci, że z tego cmentarza już nie wrócisz.
|
|
 |
jasne kurwa, obraź się jeszcze.
|
|
 |
-a co , jeśli Cię kiedyś zostawię . ? -to Ci tak wpierdolę , że już żadnej nie dotkniesz. /popierdolonadama.
|
|
|
|