![Absurdalne palpitacje serca automatyczne uniesienie się kącików ust i abstrakcyjne stado motyli buszujące po brzuchu w zdrętwiałym ciele. Tak właśnie zachowuje się organizm na widok kogoś na kim nam zależy i to stanowczo za bardzo. fuckingreality](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88089_kamyk.jpg) |
Absurdalne palpitacje serca, automatyczne uniesienie się kącików ust i abstrakcyjne stado motyli buszujące po brzuchu w zdrętwiałym ciele. Tak właśnie zachowuje się organizm na widok kogoś na kim nam zależy i to stanowczo za bardzo./fuckingreality
|
|
![Spal wszystkie mosty. Zatrać wszystkie drogi powrotu. Zniszcz sobie kompletnie życie i zostań sam. Na końcu drogi zawsze będziesz samotny. Są osoby która mówią że nie zostawią cie nigdy ale to tylko słowa w które nie warto wierzyć. Dziś poddaje sie ostatni raz. Kolejny raz już nie wstane. Taki swego rodzaju koniec.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89487_czarny_kwadrat.gif) |
Spal wszystkie mosty. Zatrać wszystkie drogi powrotu. Zniszcz sobie kompletnie życie i zostań sam. Na końcu drogi zawsze będziesz samotny. Są osoby, która mówią,że nie zostawią cie nigdy,ale to tylko słowa ,w które nie warto wierzyć. Dziś poddaje sie ostatni raz. Kolejny raz już nie wstane. Taki swego rodzaju koniec.
|
|
![Nie wiem czy to wszystko jest warte walki ani czemu codziennie muszę krzyczeć. Nie zawsze wypowiadam słów które akurat mam na myśli nigdy nie będę wobec ciebie w porządku. Zależy mi na tobie nie mogę zaprzeczyć bo okłamie sam siebie a co ważniejsze ciebie. Moja miłość jest całkowicie poświęcona innej osobie. Nieważne że jej nie widuje ważne że z nią rozmawiam każdego poranka i wieczoru. Zdarza się że nawet w czasie lekcji uniosę wzrok ku górze i przypomnę jej jak bardzo ją kocham by nie zapomniała jakim uczuciem ją darze. Jej oddałem siebie serce dusze i rozum. To zawsze będzie ona. Przepraszam za nadzieje za to ze mnie poznałaś. Przepraszam ze namieszałem ci w głowie i życiu. Ja tylko oczekuję jednego. Chwili w której będę mógł spokojnie odwiedzić ją tam w górze. black devils](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88089_kamyk.jpg) |
Nie wiem czy to wszystko jest warte walki ani czemu codziennie muszę krzyczeć. Nie zawsze wypowiadam słów, które akurat mam na myśli, nigdy nie będę wobec ciebie w porządku. Zależy mi na tobie, nie mogę zaprzeczyć bo okłamie sam siebie a co ważniejsze ciebie. Moja miłość jest całkowicie poświęcona innej osobie. Nieważne że jej nie widuje, ważne że z nią rozmawiam każdego poranka i wieczoru. Zdarza się że nawet w czasie lekcji uniosę wzrok ku górze i przypomnę jej jak bardzo ją kocham by nie zapomniała jakim uczuciem ją darze. Jej oddałem siebie, serce, dusze i rozum. To zawsze będzie ona. Przepraszam, za nadzieje, za to ze mnie poznałaś. Przepraszam, ze namieszałem ci w głowie i życiu. Ja tylko oczekuję jednego. Chwili, w której będę mógł spokojnie odwiedzić ją tam w górze.[black_devils]
|
|
![Są takie momenty kiedy muszę się upomnieć być chwycić oddech i znowu móc normalnie oddychać. Musisz trzymać się ode mnie z daleka. W jakiś sposób chcę żebyś odpuściła. Zapomnij o wspomnieniach zapomnij o możliwościach jakie mieliśmy i możliwe ze mamy nadal. Zabierz ze sobą całą swoją wiarę w nas. Mój błąd że zaufałem Ci zbyt mocno czuje się jakbym wrzeszczał sam na siebie czuje zwątpienie którego wcześniej nie zaznałem. Nie chcę cie zniszczyć ranić i ignorować. Nie to mam w planie. Nie pragnę tego chce żebyś ułożyła sobie życie beze mnie. Szczerze jestem dupkiem. Ale w ten sposób się odwdzięczę za twoją miłość i przeproszę za wyrządzony ból. Nie powinien zaczynać tego wszystkiego. black devils](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88089_kamyk.jpg) |
Są takie momenty, kiedy muszę się upomnieć być chwycić oddech i znowu móc normalnie oddychać. Musisz trzymać się ode mnie z daleka. W jakiś sposób chcę, żebyś odpuściła. Zapomnij o wspomnieniach, zapomnij o możliwościach jakie mieliśmy i możliwe, ze mamy nadal. Zabierz, ze sobą całą swoją wiarę w nas. Mój błąd że zaufałem Ci zbyt mocno, czuje się jakbym wrzeszczał sam na siebie, czuje zwątpienie którego wcześniej nie zaznałem. Nie chcę cie zniszczyć, ranić i ignorować. Nie to mam w planie. Nie pragnę tego, chce żebyś ułożyła sobie życie beze mnie. Szczerze jestem dupkiem. Ale w ten sposób się odwdzięczę za twoją miłość i przeproszę za wyrządzony ból. Nie powinien zaczynać tego wszystkiego.[black_devils]
|
|
![Na każdym kroku wytykasz mi błędy ciągle wmawiasz mi ze się mylę w każdej sprawie. Naruszyłeś zaufanie którym myślałem ze cie mogę darzyć bezpodstawnie. Widze ze zaczynasz się dusić w całym bałaganie który robisz w okół siebie i syfie w który wprowadzasz przyjaciół i dziewczynę. Pierdol na chwile tą swoją podświadomość. Posłuchaj mnie choć raz bo znowu się stoczymy. Zbyt wiele straciliśmy a ty upadasz ciągnąc mnie za sobą. Nie zostaniesz sam będę natrętny. Utoniemy razem z problemami. Bracie naucz się tej lojalności która ja kieruje względem ciebie każdego dnia w każdej możliwej sytuacji. Nie oczekuje litości oczekuje tego ze odnowimy więź braterskiej której kiedyś nie mógł nikt rozkurwic. black devils](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88089_kamyk.jpg) |
Na każdym kroku wytykasz mi błędy, ciągle wmawiasz mi, ze się mylę w każdej sprawie. Naruszyłeś zaufanie którym myślałem, ze cie mogę darzyć bezpodstawnie. Widze, ze zaczynasz się dusić w całym bałaganie, który robisz w okół siebie i syfie w który wprowadzasz przyjaciół i dziewczynę. Pierdol na chwile tą swoją podświadomość. Posłuchaj mnie choć raz bo znowu się stoczymy. Zbyt wiele straciliśmy a ty upadasz ciągnąc mnie za sobą. Nie zostaniesz sam, będę natrętny. Utoniemy razem z problemami. Bracie, naucz się tej lojalności, która ja kieruje względem ciebie każdego dnia w każdej możliwej sytuacji. Nie oczekuje litości, oczekuje tego, ze odnowimy więź braterskiej której kiedyś nie mógł nikt rozkurwic.[black_devils]
|
|
![Pamiętam kiedy pierwszy raz przybiegła do mnie cała zapłakana i zakrwawiona. Nie chciała powiedzieć wtedy jak bardzo była katowana przez swoich rodziców. Zostawała u mnie na noc nie raz tygodniami. Bała się każdego przejścia za próg swojego mieszkania. Bała się każdego krzyku. A ja? Nie dostrzegałem ze jej psychika była na tyle wyczerpana i zrujnowana że postanowiła zakończyć to w najprostszy sposób. Zostawiając mnie na pastwę własnego losu i nieidealnego świata. A przede wszystkim na poczucie winy które mnie rozpierdala każdego dnia na części. A co najważniejsze na codzienne wypominanie przez jej rodziców jak mogłem do tego doprowadzić i pozwolić na to by odeszła tak kochanej istoty jaką była ona. Jej śmierć była moją winą. Jestem tego świadomy. black devils](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88089_kamyk.jpg) |
Pamiętam kiedy pierwszy raz przybiegła do mnie cała zapłakana i zakrwawiona. Nie chciała powiedzieć wtedy jak bardzo była katowana przez swoich rodziców. Zostawała u mnie na noc nie raz tygodniami. Bała się każdego przejścia za próg swojego mieszkania. Bała się każdego krzyku. A ja? Nie dostrzegałem, ze jej psychika była na tyle wyczerpana i zrujnowana, że postanowiła zakończyć to w najprostszy sposób. Zostawiając mnie na pastwę własnego losu i nieidealnego świata. A przede wszystkim na poczucie winy które mnie rozpierdala każdego dnia na części. A co najważniejsze na codzienne wypominanie przez jej rodziców jak mogłem do tego doprowadzić i pozwolić na to by odeszła tak kochanej istoty jaką była ona. Jej śmierć, była moją winą. Jestem tego świadomy.[black_devils]
|
|
![Mija kolejny rok a ja wciąż myslę o Tobie. Zastanawiam się co by było gdybym wtedy nie był takim egoistą i okazał ci choć trochę wsparcia. czy dzisiaj nadal byś była przy mnie oddajac swoje czułe pocałunki? Czy w dalszym ciagu przybiegałabyś do mnie ze łzami w oczach tylko dlatego ze jeszcze dzisiaj się do mnie nie przytuliłaś? Czy nadal byś zyła? Gdybym wtedy był inny i miał ten rozum co dzisiaj gdybym miał otwarte oczy gdybym tylko wiedział ze jesteś zdolna do tego by zostawić mnie z tym całym bajzlem.. Nie pozwoliłbym. Straciłem wtedy to co nadawało sens mojemu życiu. Straciłem Ciebie byłaś wszystkim. Dzisiaj jedyne co pozostało to zniszcz na grobie z co tygodniową wymianą kwiatów. Nadal Cię kocham. Moze niedługo się spotkamy. black Devils](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88089_kamyk.jpg) |
Mija kolejny rok a ja wciąż myslę o Tobie. Zastanawiam się co by było gdybym wtedy nie był takim egoistą i okazał ci choć trochę wsparcia. czy dzisiaj nadal byś była przy mnie oddajac swoje czułe pocałunki? Czy w dalszym ciagu przybiegałabyś do mnie ze łzami w oczach tylko dlatego, ze jeszcze dzisiaj się do mnie nie przytuliłaś? Czy nadal byś zyła? Gdybym wtedy był inny i miał ten rozum co dzisiaj, gdybym miał otwarte oczy, gdybym tylko wiedział, ze jesteś zdolna do tego by zostawić mnie z tym całym bajzlem.. Nie pozwoliłbym. Straciłem wtedy to co nadawało sens mojemu życiu. Straciłem Ciebie, byłaś wszystkim. Dzisiaj jedyne co pozostało to zniszcz na grobie z co tygodniową wymianą kwiatów. Nadal Cię kocham. Moze niedługo się spotkamy.[black_Devils]
|
|
![Wstawaj co rano z fałszywym uśmiechem i patrząc w lustro codziennie mów sobie jest dobrze wręcz zajebiście . Później zbierz się do szkoły rozdając wszystkim ludziom fałszywe uśmiechy i zarażając ich fałszywą radością. Spędź dzień bez smutków i trosk które i tak tłamsisz w sobie. One nie odejdą ot tak. Nie znikną. Zmierz sie z nimi lub poddaj im. Podejmij decyzje jasno określ swoją sytuację. Daj sobie czas aby uporać się z problemami jeśli czujesz że musisz się załamać to to zrób ogarnij swoje życie. Nie pozwól sobie żyć w kłamstwie to najgorsze co możesz robić. Okłamywać sam siebie.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89487_czarny_kwadrat.gif) |
Wstawaj co rano z fałszywym uśmiechem i patrząc w lustro codziennie mów sobie " jest dobrze, wręcz zajebiście". Później zbierz się do szkoły rozdając wszystkim ludziom fałszywe uśmiechy i zarażając ich fałszywą radością. Spędź dzień bez smutków i trosk, które i tak tłamsisz w sobie. One nie odejdą ot tak. Nie znikną. Zmierz sie z nimi lub poddaj im. Podejmij decyzje, jasno określ swoją sytuację. Daj sobie czas,aby uporać się z problemami,jeśli czujesz,że musisz się załamać to to zrób, ogarnij swoje życie. Nie pozwól sobie żyć w kłamstwie, to najgorsze, co możesz robić. Okłamywać sam siebie.
|
|
|
|