 |
|
Kiedy stwierdzisz, że nie warto próbować, że
Zbitych fragmentów lustra nie umiesz dopasować,
Przyjdzie pora, powiem "chodź tu"
Spojrzę Ci w oczy i zaczniemy od początku.
|
|
 |
|
Mam wiarę, że wszystko mogę zmienić.
I sprawię, że połączy to, co nas dzieli.
To, czego chcemy łatwiej osiągnąć wspólnie,
Ale musisz jeszcze raz zaufać, wiem że to trudne!
|
|
 |
|
To całe zamieszanie to test, jak mamy tu przeżyć to przeżyjmy wspólnie.
|
|
 |
|
Zacznij już do mnie wracać.
|
|
 |
|
Wiem to jest przykre, gdy nie świadomie krzywdzę.
|
|
 |
|
Serce nie sługa, jest ważne czy się ufa.
|
|
 |
|
nie będę więcej o miłość błagać Cię.
|
|
 |
|
Nie spodziewałam się, że będzie Ci tak łatwo żyć beze mnie.
|
|
 |
|
Dobrze wiesz, że jesteś jedyny. Więc czemu zachowujesz się jakby tak nie było?
|
|
 |
|
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego.
|
|
 |
|
fajnie, też potrafię olewać .
|
|
 |
|
a ja myślałam, że jesteś inny. dobre.
|
|
|
|