 |
Pożycz mi serce, wiem Tobie niepotrzebne, moje jest wielkie lecz często niepewne
|
|
 |
Zaprzyjaźniłam się z łzami, towarzyszyły mi każdego wieczoru. / waniilia
|
|
 |
Tęsknota nie jest permanentna. Ona rodzi się gdy usłyszysz waszą piosenkę, gdy pójdziesz w miejsce gdzie przesiadywaliście godzinami, gdy ktoś wymawia jego imię, gdy widzisz inna zakochaną parę, gdy masz jakiś problem i nie masz się do kogo przytulić.
|
|
 |
I znowu się zawodzę na Tobie. Unosisz mnie do samych gwiazd, krążę po niebie w Twoim zapachu, a potem tak naiwnie i niespodziewanie spadam na samą ziemie i ciężko mi się podnieść. Cicho płaczę i wspominam znowu jak było kiedyś. A teraz gdy potrzebuje Twojej ręki na otarcie łez, boję się po nią sięgnąć, by się znów nie zawieść.
|
|
 |
Młodzi już opuszczają kraj - bye!
A to dowodzi jedynie temu, że rządzi tu hajs.
Każdy dzień ma ten gorzki smak,
Jednostki faktycznie tu mają szajs.
I ten syf, intensywny shit - pomimo ekscesów ja dalej idę.
Czasami tak sam na sam
Patrzę w TV jak jeden z drugim to mówią: "Druga Irlandia"
|
|
 |
opinia społeczna nas nie obchodzi, forever young, na zawsze młodzi
|
|
 |
Czy nie znając trudu życia doceniła byś co piękne
Staram się codziennie
Dbam o to co cenne
W cenie co przyziemne
Za mną drzwi zamknięte
Zostań przy mnie, choć niepewne drogi kręte
|
|
 |
Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym
|
|
 |
"Lepiej się rozstać. W każdej sprawie ludzkiej istnieje krąg, którego nie powinno się przekraczać. Lepiej odejść i ocalić chociażby wspomnienia. Szacunek. Godność. To mimo wszystko nie są takie głupie sprawy, jak by się zdawało."
Marek Hłasko
|
|
 |
Przez trudy do zwycięstw
Przez ciernie do gwiazd
|
|
 |
Jak Syzyf głaz, ja wciąż mam pod górę
Wciąż idę pod wiatr – mam taką naturę
To ten hart ducha i blizny na sercu
Jestem szczęśliwy, nie w S klasie mercu
Nadzieja matka głupich, a umiera ostatnia
Co mnie nie zabije, to mnie wzmacnia!
|
|
|
|