 |
_dziękuję panie premierze dzięki panu i ACTA nie będę miała już gdzie napisać jak bardzo pragnę Jego ust, jak bardzo mnie rani i jak nienawidzę tej dziwki. W rezultacie będę tłumić w sobie uczucia co może doprowadzić do poważnych skutków ubocznych.
|
|
 |
Tak bardzo chciałam być
potrzebna Ci, niezbędna
tak jak Ty mi do dziś.
|
|
 |
Pierdol to, musisz zaufać.
|
|
 |
'odpowiedz mi na pytanie' - krzyknął wkurwiony. 'nie' - odpowiedziałam, podchodząc do okna. 'czemu,kurwa?' - nadal krzyczał. ' nie będziesz mi rozkazywał. poza tym jeśli mi nie wierzysz, to chuja w to wbijam' - odwróciłam się w Jego stronę i krzyknęłam. podszedł do mnie łapiąc mnie za ręcę i potrząsając mną. 'co się z Nami dzieje do cholery?' - wyszeptał. 'puść mnie' - patrzyłam na Niego z nienawiścią. nadal trzymał moje ręce, patrząc mi prosto w oczy. wyrwałam ręce z Jego uścisku, po czym odpychając Go dodałam:' nigdy, przenigdy już mnie nie dotkniesz'. patrzył na mnie z niedowierzaniem. 'nigdy?'- zapytał,wkurwiony. 'nigdy, wyjdź' - rzuciłam w Jego stronę, po czym usiadłam na łóżku i chowając twarz w kolana zalałam się łzami. / veriolla
|
|
 |
Czemu jedna przegrana przekreśla tysiąc zwycięstw.
|
|
 |
Dobrze wiem, jak to jest gdy w bagnie sie stoi.
|
|
 |
Bezczelnie nie mam strachu przed jutrem.
|
|
 |
Powiedz czemu upadam, później znowu powstaje..
|
|
 |
To jest czas żeby poczućto. Taka biba że aż trzęsie sie blooook.
|
|
 |
owszem - kocham dres, szerokie bluzy i luz ponad wszystko. uwielbiam ubrać dużą kurtkę, założyć słuchawki na uszy i bandane na głowe i spacerować samotnie wieczorami. kocham usiąść na ławce, zamknąć oczy i wsłuchiwać się w magiczną ciszę milczącego miasta. ale jak każda kobieta - uwielbiam od czasu do czasu ubrać się seksowanie, wyjść do klubu i wybierać pośród facetów. pójść na parkiet, napić się i świetnie się bawić. bo kocham być zmienna, i zaskakiwać - bo nie ma nic lepszego niż spojrzenie faceta przed którym przed sekundą stałaś w dresie, a teraz przechodzisz obok nadając odpowiedni stukot szpilkami. / veriolla
|
|
 |
|
Siedzieli w milczeniu zatopieni w swoich oczach , reszta świata nie istniała .
|
|
|
|