głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika elus9417

godzin spędzonych na moblo nigdy nie będę żałować ♥

bum_szakalaka_ dodano: 22 luty 2012

godzin spędzonych na moblo nigdy nie będę żałować ♥

niczego nie pragnę tak bardzo jak wtopić się w błękit jego bluzy i poczuć ciepły dotyk jego dłoni  pieszczącej mój policzek .

bum_szakalaka_ dodano: 22 luty 2012

niczego nie pragnę tak bardzo jak wtopić się w błękit jego bluzy i poczuć ciepły dotyk jego dłoni, pieszczącej mój policzek .

nikt nie odbierze Ciebie mi  więc niech nie liczy na nic nikt.

bum_szakalaka_ dodano: 22 luty 2012

nikt nie odbierze Ciebie mi, więc niech nie liczy na nic nikt.

Nie pytaj mnie czemu nie potrafię zamknąć mu drzwi przed twarzą. Sama nie umiem powiedzieć czemu zawsze na niego czekam  czemu się martwię i wybaczam. To chyba miłość  toksyczna na dodatek.  esperer

bum_szakalaka_ dodano: 22 luty 2012

Nie pytaj mnie czemu nie potrafię zamknąć mu drzwi przed twarzą. Sama nie umiem powiedzieć czemu zawsze na niego czekam, czemu się martwię i wybaczam. To chyba miłość, toksyczna na dodatek. /esperer
Autor cytatu: esperer

tydzień temu spałam z  Makbetem   dziś śpię z  Świętoszkiem   mam cudownych kochanków.

bum_szakalaka_ dodano: 22 luty 2012

tydzień temu spałam z "Makbetem", dziś śpię z "Świętoszkiem", mam cudownych kochanków.

dzisiejszego wieczoru przydałby mi się jakiś przystojny geniusz matematyczny .

bum_szakalaka_ dodano: 22 luty 2012

dzisiejszego wieczoru przydałby mi się jakiś przystojny geniusz matematyczny .

pamiętam dzień w którym uświadomił mi  że jesteśmy prawdziwymi przyjaciółmi. był wieczór   zadzwonił do mnie Jego kumpel  że z Filipem jest nie najepiej  i błagał bym przyjechała. gdy już dotarłam na miejsce zastałam Go zajebanego jak świnię  rozwalającego szyby na przystanku. nie słuchał nikogo  nikt nie był w stanie mu przetłumaczyć by odłożył butelkę  usiadł i uspokoił się. dopiero gdy podeszłam do Niego  i kładąc swoją rękę na Jego ramieniu  jeszcze nawet nic nie mówiąc   usłyszałam:'no tego potrzebowałem'. na dobrą sprawę nawet nie zobaczył że to ja   ale jak stwierdził  ten dotyk rozpozna nawet na końcu świata. usiadł wtedy na murku i dając mi do owinięcia rozciętą dłoń powiedział: 'Ty jesteś dla mnie  ja zawsze będę dla Ciebie'   i faktycznie  jest. bo choć ma teraz dziewczynę  pracę i ogarnia różne ważne sprawy   wystarczy mój jeden telefon gdy coś się dzieje  a On pojawia się w przeciągu kilku minut.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 22 luty 2012

pamiętam dzień w którym uświadomił mi, że jesteśmy prawdziwymi przyjaciółmi. był wieczór - zadzwonił do mnie Jego kumpel, że z Filipem jest nie najepiej, i błagał bym przyjechała. gdy już dotarłam na miejsce zastałam Go zajebanego jak świnię, rozwalającego szyby na przystanku. nie słuchał nikogo, nikt nie był w stanie mu przetłumaczyć by odłożył butelkę, usiadł i uspokoił się. dopiero gdy podeszłam do Niego, i kładąc swoją rękę na Jego ramieniu, jeszcze nawet nic nie mówiąc - usłyszałam:'no,tego potrzebowałem'. na dobrą sprawę nawet nie zobaczył,że to ja - ale jak stwierdził, ten dotyk rozpozna nawet na końcu świata. usiadł wtedy na murku i dając mi do owinięcia rozciętą dłoń powiedział: 'Ty jesteś dla mnie, ja zawsze będę dla Ciebie' - i faktycznie, jest. bo choć ma teraz dziewczynę, pracę i ogarnia różne ważne sprawy , wystarczy mój jeden telefon gdy coś się dzieje, a On pojawia się w przeciągu kilku minut. || kissmyshoes

mój pierwszy alkohol? w piątej klasie podstawówki  piwo na urodzinach kumpeli. mój pierwszy zgon? w wieku trzynastu lat  na melanżu u przyjaciela. moja pierwsza konkretna boruta? z siostrą  o suszarkę. trafiłam wtedy do szpitala. mój pierwszy narkotyk? amfetamina. mój pierwszy seks? wysoki brunet z bloku obok  który jeszcze do nie dawna spotykając mnie na ulicy puszczał mi oczko. moja pierwsza zapaść? w wakacje kilka lat wstecz  niewiele pamiętam. moja pierwsza miłość? Damian. moja pierwsza poważna strata? śmierć przyjaciela. mój pierwszy porządny kop w dupę od życia? w dzieciństwie  gdy brałam klucze do kieszeni i wychodziłam z domu  bo nie było tam nikogo  a znajomi wcale nie zastępowali rodziców.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 22 luty 2012

mój pierwszy alkohol? w piątej klasie podstawówki, piwo na urodzinach kumpeli. mój pierwszy zgon? w wieku trzynastu lat, na melanżu u przyjaciela. moja pierwsza konkretna boruta? z siostrą, o suszarkę. trafiłam wtedy do szpitala. mój pierwszy narkotyk? amfetamina. mój pierwszy seks? wysoki brunet z bloku obok, który jeszcze do nie dawna spotykając mnie na ulicy puszczał mi oczko. moja pierwsza zapaść? w wakacje,kilka lat wstecz, niewiele pamiętam. moja pierwsza miłość? Damian. moja pierwsza poważna strata? śmierć przyjaciela. mój pierwszy porządny kop w dupę od życia? w dzieciństwie, gdy brałam klucze do kieszeni i wychodziłam z domu, bo nie było tam nikogo, a znajomi wcale nie zastępowali rodziców. || kissmyshoes

zadzwoniła mama   tak  cholernie mnie to zdziwiło. odebrałam  pytając czego chce. zaczęła mówić mi jak bardzo tęskni  i jak źle Jej jest gdy mnie nie ma. mówiła dużo  bardzo. opowiadała o samotnych wieczorach i łzach w oczach  o smutku jaki towarzysz Jej gdy wraca i nie może zobaczyć mojej twarzy i innych tego typu pierdołach. słuchałam Jej całkiem obojętnie   ani trochę nie było mi Jej żal. w końcu łamiącym się głosem zapytała czy kiedykolwiek wybaczę Jej wszystko. nie zastnawiałam się ani chwili  od razu odpowiadając:' nie nigdy'  po czym spławiając Ją  rozłączyłam się. i wiem  że zrobiłam dobrze   bo nie wystarczy kilka miłych słówek  by naprawić zjebane dzieciństwo.   kissmyshoes

koosmaty dodano: 22 luty 2012

zadzwoniła mama - tak, cholernie mnie to zdziwiło. odebrałam, pytając czego chce. zaczęła mówić mi jak bardzo tęskni, i jak źle Jej jest gdy mnie nie ma. mówiła dużo, bardzo. opowiadała o samotnych wieczorach i łzach w oczach, o smutku jaki towarzysz Jej gdy wraca i nie może zobaczyć mojej twarzy i innych tego typu pierdołach. słuchałam Jej całkiem obojętnie - ani trochę nie było mi Jej żal. w końcu łamiącym się głosem zapytała czy kiedykolwiek wybaczę Jej wszystko. nie zastnawiałam się ani chwili, od razu odpowiadając:' nie nigdy', po czym spławiając Ją, rozłączyłam się. i wiem, że zrobiłam dobrze - bo nie wystarczy kilka miłych słówek, by naprawić zjebane dzieciństwo.|| kissmyshoes

obudź się weź kąpiel by zmyć z siebie zapach pożądania. usiądź na brzegu łóżka  i patrz na Nią   śpiącą  bezbronną. pocałuj Ją w policzek  i pogłaszcz delikatnej po anielskiej twarzy. odgarnij włosy i szepnij do ucha kilka słów na pożegnanie. wstań  ubierz się  zapnij koszule na ostatni guzik  weź kurtkę i wyjdź. włącz telefon i wykonaj połączanie. powiedz: 'tak kochanie całonocny melanż u kumpla.już wracam'  po czym rozłącz się i zacznij codzienne życie  jak gdyby nic się nie stało. a za kilka dni znów pójdź do 'kumpla'  pod postacią którego kryje się Ona   ta  która potrafi nie angażować się  a jednocześnie czerpać z tego przyjemność.   veriolla

koosmaty dodano: 22 luty 2012

obudź się,weź kąpiel by zmyć z siebie zapach pożądania. usiądź na brzegu łóżka, i patrz na Nią - śpiącą, bezbronną. pocałuj Ją w policzek, i pogłaszcz delikatnej po anielskiej twarzy. odgarnij włosy i szepnij do ucha kilka słów na pożegnanie. wstań, ubierz się, zapnij koszule na ostatni guzik, weź kurtkę i wyjdź. włącz telefon i wykonaj połączanie. powiedz: 'tak,kochanie całonocny melanż u kumpla.już wracam', po czym rozłącz się i zacznij codzienne życie, jak gdyby nic się nie stało. a za kilka dni znów pójdź do 'kumpla', pod postacią którego kryje się Ona - ta, która potrafi nie angażować się, a jednocześnie czerpać z tego przyjemność. / veriolla

Jestem samolubna  niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy  tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza  to cholernie pewne  ze nie zasługujesz na mnie  kiedy jestem najlepsza.

literyjutra dodano: 22 luty 2012

Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza.

  musisz tak wrednie odpowiadać?   lubię.   jesteś pojebana   no wow  nic nowego.   co się z Tobą dzieje do cholery?   a może to z Tobą coś się dzieje?   spójrz jak wyglądasz lepiej.   cudownie  jak zawsze.   nie o to mi chodziło   kurwa jasnowidzem jeszcze nie jestem   znów się staczasz.   co ty możesz wiedzieć   nie rób ze mnie idiotki  ślepa nie jestem.   patrząc na twoje okulary  mogę stwierdzić  że jesteś..   i taka z Tobą rozmowa   fajna nie?   kochasz go.   na chuj zaczynasz jego temat?   tu cię boli.   nie bolało  nie boli i boleć nie będzie   oszukuj się dalej.   myślisz  że świat się kończy na nim? tak kurwa kocham go  i to się nie zmieni  ale ogarnij  że nie każdy ma życie jak z bajki  trzeba się przyzwyczajać   dlaczego odsunęłaś się od wszystkich?   tak jest prościej..

literyjutra dodano: 22 luty 2012

- musisz tak wrednie odpowiadać? - lubię. - jesteś pojebana - no wow, nic nowego. - co się z Tobą dzieje do cholery? - a może to z Tobą coś się dzieje? - spójrz jak wyglądasz lepiej. - cudownie, jak zawsze. - nie o to mi chodziło - kurwa jasnowidzem jeszcze nie jestem - znów się staczasz. - co ty możesz wiedzieć - nie rób ze mnie idiotki, ślepa nie jestem. - patrząc na twoje okulary, mogę stwierdzić, że jesteś.. - i taka z Tobą rozmowa - fajna nie? - kochasz go. - na chuj zaczynasz jego temat? - tu cię boli. - nie bolało, nie boli i boleć nie będzie - oszukuj się dalej. - myślisz, że świat się kończy na nim? tak kurwa kocham go, i to się nie zmieni, ale ogarnij, że nie każdy ma życie jak z bajki, trzeba się przyzwyczajać - dlaczego odsunęłaś się od wszystkich? - tak jest prościej..
Autor cytatu: aj.lofju

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć