 |
wybiegnę z domu tak jakby nigdy nic , udam że nie widzę nadjeżdżającego samochodu . wjebie się pod koła rozpędzonego samochodu i odejdę na zawsze , do innego świata , prawdopodobnie jak to mówią 'lepszego' , gdzie będę szczęśliwa bez tych zjebanych ryjów i problemów . o tak .
|
|
 |
może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz?
|
|
 |
- Szczęście to moje drugie imię .
- co prawda moje pierwsze imię to Nie .
|
|
 |
Kochanie nie musisz mnie unikać, możesz być 'dostępny', nie napiszę.
|
|
 |
I wiesz? Kiedyś przez przypadek uświadomisz sobie, że to ja byłam tą jedną na milion. Tą której nie pozwala się odejść, bo ona nie wraca.
|
|
 |
Chciałabym, żeby było jak kiedyś. Że kłócimy się kto kogo bardziej kocha.
|
|
 |
Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów, żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów, dla których zawsze "nie może". Przejrzyj na oczy, mała.
|
|
 |
nie kochała go. kochała świadomość, że ma kogoś kto ja przytuli, zawsze pomoże, będzie całować i zapewniać o swoim ogromnym uczuciu. nie myślała o nim. kierowała się swoim szczęściem.
|
|
 |
'leżałam na łóżku z laptopem. pojawiła się wiadomość od Ciebie o treści. "przemyślałem wszystko, dam Ci szansę, nie zmarnuj jej, kocham Cię." zbliżyłam palce do klawiatury w celu odpisania jak bardzo się cieszę i że też Cię kocham.. a wtedy Ty napisałeś drugą wiadomość. "kurde, sorry, to nie do Ciebie.
|
|
 |
Trochę za późno na szczerą rozmowę i tym bardziej za późno na powroty.
|
|
 |
owszem, moja duma jest zbyt wielka, by dać Ci KOLEJNĄ szanse .
|
|
 |
kiedyś mówiłeś że jestem i będę tylko Twoja, i zostawiłeś.
|
|
|
|