 |
Przelewa na papier brudne myśli, nicość niszczy. Sam ze sobą zamienia słowo, mija doba za dobą, wskazówki stoją obok, wierzy. Leży zeszyt świeżo zapisanych przeżyć, niektóre z nich zabijają duszę, kłują jak krzewy. Cierpliwość mierzy się z cierpieniem. To, w czym widział przeznaczenie, okazało się złudzeniem.
|
|
 |
pielęgnuj swe marzenia zanim zastygną na amen.
|
|
 |
nie raz myślał czy po tym jak stanie na rozstaju dróg ktoś odwiedzi jego grób.
|
|
 |
Prawdziwa miłość musi się docierać centymetr po centymetrze.
Najlepsze wierzę jeszcze przed Nami,
zostańmy sami, zostańmy własnego losu panami.
Odseparowani od niepotrzebnych, negatywnych dla Nas kwestii,
porozmawiajmy bez żadnych sugestii.
|
|
 |
Wiesz, nie na miejscu byłoby milczenie,
efektem motyla mogłoby skończyć się każde niedomówienie.
Niedopowiedzenie szczegółowych, ważnych treści,
plułbym sobie w brodę gdyby miało to się na nas zemścić.
Chwilę posiedźmy i porozmawiajmy, proszę,
nie chcę siedzieć w ciszy, której tak nie znoszę.
|
|
 |
Bliskość odczuwasz bardziej, gdy ich nie ma i tylko płacz gdy ktoś drogi mówi ,,do widzenia" .
|
|
 |
Upór jest przyjacielem zdobywania szczytów.
|
|
 |
Porozmawiajmy proszę, samotność zabija
w ciszy, jak smak goryczy gorzkiej- strach krzyczy.
|
|
 |
W czasie gdy trzeźwiałem w samotności było podle.
|
|
 |
tytuł ,,przyjaciel" zobowiązał, pomagacie?
|
|
 |
By porozmawiać wystarczy spotkanie bracie, bo żaden komunikator nie zastąpi gadki bracie. Cztery oczy w tym temacie- dla mnie to jedyne wyjście, by okazać Ci szacunek, zachować relacje czyste. Przejrzyste bowiem fikcje pielęgnujesz w chorej bani, ale tylko rozmawiając wszystko dziś wyjaśniamy.
|
|
 |
Mógłbym rzec że nie miałem dla kogo żyć,
Zamknąć się w tych czterech ścianach i pić, rozpaczać i płakać.
|
|
|
|