 |
Miłość, pomimo tego co było, wzmacnia co nie zabiło a co odeszło pierdolę .
|
|
 |
ogólnie mówiąc life is brutal, poza tym wszystko doskonale
|
|
 |
Nie należysz i nie chcesz należeć do tego świata, twoje miejsce to cień, mają cię za wariata. Nie chcesz wierzyć już własnym łzom i oczom, kolejny szary dzień ucieka jak z peronu pociąg .
|
|
 |
Gdy nie masz nic, gdy nie warto żyć, trzeba iść - ja wiem, że najłatwiej w takiej chwili przeciąć nić .
|
|
 |
Proste fakty nic do ukrycia diabeł kieruje kolejami tego życia, zbija Cię z tropu wywozi w pole, chcesz trafic na problem nie pytasz o droge.
|
|
 |
Prawda to nie światło dnia, przed nią nie uciekniesz, kłamstwo jak szyba pod naporem pęknie . Nie pozostanę dłużna,też życzę Ci źle mimo, że Twoje rany goją się jak na psie .
|
|
 |
Pełne lęku oczy, na ustach kłamstwa motyw, na koncie ploty, poszły w krwiobieg jak narkotyk .
|
|
 |
Oko za oko, ząb za ząb i do przodu !
|
|
 |
Ja tam, ja to, ja tamto .. usłyszałeś - goń się, pierdolona franco !
|
|
 |
Niby co jeszcze, co? wciągam fetę? - okazałeś się krzyżówką chuja z taboretem .
|
|
 |
Moje wersy versus imitacja wielkie ja, yo!
|
|
 |
Życie jest krótkie, a śmierć długa, błekit nieba tonie w wypłakanych strugach.
|
|
|
|