![Pamiętaj jeśli się poddasz przyznasz rację ludziom którzy nigdy w Ciebie nie wierzyli i zawsze Cię krytykowali.](http://files.moblo.pl/0/3/59/av65_35940_427588_351408231548047_337834499572087_1156064_94554682_n.jpg) |
|
Pamiętaj, jeśli się poddasz, przyznasz rację ludziom, którzy nigdy w Ciebie nie wierzyli i zawsze Cię krytykowali.
|
|
![Cały czas pada. Padało wczoraj pada dziś padało rok temu będzie padać jutro pojutrze za rok dwa. Pada deszcz słów deszcz smutków deszcz rozczarowań deszcz bólu deszcz kłamstw deszcz prawd... ale to tylko deszcz.](http://files.moblo.pl/0/3/59/av65_35940_427588_351408231548047_337834499572087_1156064_94554682_n.jpg) |
|
Cały czas pada. Padało wczoraj, pada dziś, padało rok temu, będzie padać jutro, pojutrze, za rok, dwa. Pada, deszcz słów, deszcz smutków, deszcz rozczarowań, deszcz bólu, deszcz kłamstw, deszcz prawd... ale, to tylko deszcz.
|
|
![najczęściej nie budzi mnie rano bo wie że uwielbiam długo spać. gdy śpię u Niego to ja robię śniadanie i po nim sprzątam. często kłócimy się o głupoty ale nie potrafilibyśmy żyć osobno. już to testowaliśmy a skutki były opłakane. nie jest idealny ja też nie. czasami traktuje mnie jak księżniczkę innym razem jak kogoś obcego. sprawia radość ale i przynosi niesamowity ból. kocham naszą monotonię. popołudnia spędzane z przyjaciółmi i noce tylko dla nas. lubimy oglądać filmy i przyzwyczaiłam się do narzekania gdy zasypiam podczas najciekawszych momentów. najbardziej kocha mnie naturalną taką bez makijażu z roztrzepanymi włosami chociaż na mojej studniówce powtarzał że jestem piękna. jest pełen sprzeczności i chyba za to uwielbiam Go najbardziej.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
najczęściej nie budzi mnie rano, bo wie, że uwielbiam długo spać. gdy śpię u Niego, to ja robię śniadanie i po nim sprzątam. często kłócimy się o głupoty, ale nie potrafilibyśmy żyć osobno. już to testowaliśmy, a skutki były opłakane. nie jest idealny, ja też nie. czasami traktuje mnie jak księżniczkę, innym razem jak kogoś obcego. sprawia radość, ale i przynosi niesamowity ból. kocham naszą monotonię. popołudnia spędzane z przyjaciółmi i noce tylko dla nas. lubimy oglądać filmy i przyzwyczaiłam się do narzekania, gdy zasypiam podczas najciekawszych momentów. najbardziej kocha mnie naturalną, taką bez makijażu, z roztrzepanymi włosami, chociaż na mojej studniówce powtarzał, że jestem piękna. jest pełen sprzeczności i chyba za to uwielbiam Go najbardziej.
|
|
![jesteś głupi czy bezczelnie na coś liczysz?](http://files.moblo.pl/0/3/59/av65_35940_427588_351408231548047_337834499572087_1156064_94554682_n.jpg) |
|
jesteś głupi czy bezczelnie na coś liczysz?
|
|
![Zawsze wracamy prawda? Każda droga na końcu się nam krzyżuję. Po prostu los nie pozwoli nam odpuścić. esperer](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
|
Zawsze wracamy, prawda? Każda droga, na końcu się nam krzyżuję. Po prostu los nie pozwoli nam odpuścić./esperer
|
|
![Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem jak pod powiekami zbierają się łzy które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot mały chłopiec który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło. esperer](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
|
Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce, patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem, jak pod powiekami zbierają się łzy, które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się, zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot, mały chłopiec, który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość, zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz, a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć, że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty, gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło./esperer
|
|
![Zabawne że Twoja obecność uświadomiła mi jak bardzo mocno Cię nie ma. esperer](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
|
Zabawne, że Twoja obecność uświadomiła mi jak bardzo mocno Cię nie ma./esperer
|
|
![Nie ma we mnie nic co możesz jeszcze zranić. esperer](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
|
Nie ma we mnie nic, co możesz jeszcze zranić./esperer
|
|
![– Chyba mam ochotę się napić. – Prawie wszyscy mają taką ochotę tylko o tym nie wiedzą.](http://files.moblo.pl/0/3/45/av65_34582_tumblr_n2u4pbmdjt1t633cxo1_500.jpg) |
– Chyba mam ochotę się napić.
– Prawie wszyscy mają taką ochotę, tylko o tym nie wiedzą.
|
|
|
|