 |
I nawet jeśli cię życie nie kocha, Ty spróbuj to życie pokochać od dzisiaj. / Bezczel/Zbuku-Oddech
|
|
 |
Tak łatwo nam wychodzi to niszczenie się nawzajem.
|
|
 |
Wódka wlewa obojętność w żyły.
|
|
 |
Nienawiść do kogoś, kogo się kocha, jest strasznie męcząca.
|
|
 |
Nie wmawiaj sobie, że był idealny tylko dlatego, że się zakochałaś. Nie wmawiaj sobie tego pod żadnym pozorem. Bo gdyby tak rzeczywiście było, gdyby posiadał chociaż namiastkę tych cech, które mu przypisujesz - siedziałby teraz przy Tobie. Nigdy nie pozwoliłby Ci odejść.
|
|
 |
Lepiej się rozstać. W każdej sprawie ludzkiej istnieje krąg, którego nie powinno się przekraczać. Lepiej odejść i ocalić chociażby wspomnienia. Szacunek. Godność. To mimo wszystko nie są takie głupie sprawy, jak by się zdawało.
|
|
 |
Zjedz tę cholerną czekoladę. Spaceruj w deszczu i skacz w kałużach. Opuść okna w samochodzie. Tańcz. Śpiewaj. Rozmawiaj z nieznajomymi. Uśmiechaj się. Obejmij kogoś. Chodź na boso. Śpij w ciągu dnia. Dziel się miłością. Spróbuj nowych rzeczy. Śmiej się, kiedy tylko możesz. Pomagaj innym. Żyj pełnią życia. Bez żalu i poczucia winy. Życie jest po prostu za krótkie!
|
|
 |
Przestań czekać na piątek, na wakacje, na kogoś, kto się w tobie zakocha... na życie. Szczęście osiąga się wtedy, kiedy przestajesz czekać, a zaczynasz korzystać z chwili obecnej.
|
|
 |
Czasami wydaje mi się, że ty i ja byliśmy jak dwoje rozkapryszonych dzieci, które roztrwoniły wszystko co mają i stoją teraz biedne, zgorzkniałe i złe. Na pewno popełniliśmy jakiś błąd, ale nie było nikogo, kto mógłby nam powiedzieć, co to był za błąd.
|
|
 |
Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się - we właściwym czasie, z odpowiednią osobą i z dobrych powodów.
|
|
 |
Najczęściej poruszają nas słowa, które ktoś powiedział niechcący, mimochodem. Nie o tym myślał, nie o to mu chodziło, a to trafiło.
|
|
 |
'Wydaje mi się, że jesteśmy nierozłączni… Że to po prostu już się stało i że tak będzie zawsze. Że jeśli nawet zostanę zapisem w Twojej pamięci, jakąś datą, jakimś wspomnieniem, to i tak będzie to powrót do czegoś, co się tak naprawdę nie odłączyło. Po prostu się przesunęło na koniec kolejki osób istotnych.
I przyjdzie taki dzień, być może po wielu latach, kiedy mnie wyciągniesz - na kilka chwil - na początek kolejki i pomyślisz... "Tak, to ten..." Niezależnie od tego, co się zdarzy, co zdecydujesz, i tak będzie mi się wydawać, że jesteśmy nierozłączni.'
|
|
|
|