 |
"Nie poznam cię,czy to dobrze czy źle?
Dla ciebie nie,bo wiesz,że mogę wszystko ci dać,
zmienić twój świat,rozkochać cię i zniknąć z następną
Wyjeb mi szybki liść na twarz,ta.
Dla niepoznaki,poznajmy się,nie poznasz mnie,
bo już wiem,że nie poznam cię,stop."
|
|
 |
sam zobacz,ile trzeba by w sekundę wszystko stracić.
|
|
 |
"chcieli być dłużej młodzi w rozwoju stanęli ze strachu.dzisiaj zamiast na szczyt mają bliżej do piachu
i już nie żałuję ich choć potrzebowałem czasu."
|
|
 |
"Umiesz zatrzymać rezygnację
i zrezygnować z niej, zamiast rezygnować z nas.
Nie trać mnie, nawet jeśli chcesz końca
i masz rację."
|
|
 |
dzień spędzony poza domem,czas poświęcony na przemyślenia.stwierdziłam,że nie mam już tego,co tak bardzo kochałam i kocham wciąż. dlaczego tęsknimy i żałujemy,gdy coś odchodzi? dlaczego doceniamy po czasie,nie mając już szansy na szczęście? gdy nie ma Cię obok tęsknię z każdym dniem coraz bardziej czując nasilający się ból w sercu. co się z nami stało? byłeś jednym pośród wszystkich,a może nadal jesteś?rozumiejąc,że już nie wrócisz sięgam po alkohol,by zatopić swe smutki,trzymając blanta w ręku.lecz czy to ugasi mój ból? czy to zagoi me rany,które stworzyłeś? czy w ten sposób zapomnę o tym,jak wiele dla mnie znaczysz i jak wiele jesteś warty w moich oczach? wiem,że pamięć o mnie zatopiłeś w używkach.boję się,że tęsknota za Tobą zniszczy mnie i nie wytrzymam i upadnę,nie znajdując sił,by się podnieść. wróć,bo bez Ciebie mój świat przestaje mieć znaczenie. wróć i pokaż,że moje życie może być jeszcze piękne.
|
|
 |
|
Zabawne, że ta znajomość rozpada się tak naturalnie pod wpływem czasu. Coraz mniej bólu każdego dnia, coraz mniejsza tęsknota i myśli tak jakby nie krążą koło Ciebie. Czasami jeszcze tylko to głupie serce się wyrywa, próbuję, ale nie jestem już tak głupia i w odpowiednim momencie chwytam za smycz, przyciągam do klatki piersiowej, bo drugi raz nie przeżyłabym końca tej miłości, rozumiesz? Nie mogę wiecznie opłakiwać jednego końca./esperer
|
|
 |
tysiące dróg na otwartym sercu.
|
|
 |
chcesz zabłysnąć na chwilę? to lepiej nie obiecuj nic.
|
|
 |
bywa też tak, że nie ma szczęśliwych zakończeń.
|
|
 |
Zaufałam - aż głupio mi przyznać, że byłam tak naiwna.
|
|
 |
Wiesz czego pragnę? Żeby w końcu wszystko było okej. Żebym mogła zasypiać z myślą że jestem cholernie szczęśliwa,że już na drugi dzień znów będę mogła Cie zobaczyć,przytulić,złączymy swoje dłonie i powiemy ile dla siebie znaczymy.Bym mogła nosić twoją za dużą bluze, która przesiąknięta będzie twoim zapachem.Byś śmiał się ze mnie gdy palnę jakąś głupote,by siedząc Ci na kolanach bawił byś się moimi włosami.Po prostu bądź,zostań i nie odchodź.
|
|
|
|