 |
|
'.moge byĆ uzależniona od papierosów,alkoholu,sexu,narkotyków ale nigdy od Ciebie!. '
|
|
 |
|
' kiedyś zrozumie,ale czy wróci .. ? ale czy ona będzie czekać ? może ktoś już go zastąpi ? ale prawdziwe uczucia nigdy nie wygasną ,ona zawsze będzie coś do niego czuć ! '
|
|
 |
|
' -Jakim cudem potrafisz być szczęśliwa , skoro nie masz już nic ?
- Mylisz się , mam jeszcze coś czego nikt mi nie zabierze .!
-Co ?
-Marzenia ! '
|
|
 |
|
'- Wiesz, kiedyś chciałem być aktorem..
- Jesteś nim.
- Jak to?
- Masz główną rolę w moich snach.'
|
|
 |
|
'Istnieje we mnie jakaś głupia nadzieja,
ponoć ona nie umiera, a Ty z zawiścią ją zabierasz.'
|
|
 |
|
Wiesz, będę tańczyć radośnie w deszczu, by oglądać potem tęczę. Będę pić mój ulubiony sok pomarańczowy, uczyć się jeździć na desce, nadal rysować mangę, pisać swoje teksty. Będę śmiać się ze swoich problemów, obdarzać uśmiechem każdego smutasa. Znajdę kiedys ósmy kolor tęczy i spełnię swoje marzenia. Tak jak teraz, będę cieszyć się każdą sekundą życia i świętować każde 5 minut. Gdy ktoś zapyta mnie, czy Cię jeszcze kocham, odpowiem, że nie, choć będę widzieć twoje oczy, kiedy zamknę swoje. Dlaczego? Bo ten motylek w moim wnętrzu powoli wprawdzie, ale się dusi. A kiedy przestanie istnieć, zamknę oczy ii już nie zobaczę twoich, podświadomie sobie wyobrażanych. Wtedy osiągnę pełnię szczęścia. A Ty nareszcie będziesz tylko kolegą.
|
|
 |
|
Z nimi tworze sztuke,każdy dzień daje nauke
Poparcie,szacunek,wiare i siłe.!
|
|
 |
|
- uwielbiam Cię.
- pf. ja to uwielbiam czekoladę, herbatę, tymbarki i żelki.Ciebie kocham.;-*
|
|
 |
|
-czuje się odpowiedzialny. przykro mi, że tak cierpisz.
-Pierdolenie. Trzeba było 'być odpowiedzialnym' zanim spierdoliłeś mi życie.
|
|
 |
|
Rozmowy do rana.zwierzenia wśród łez i wspólny śmiech.Ta przyjaźń od dawna wpisana jest gdzieś w serc naszych treść.;-**
|
|
 |
|
- Witamy w miejscu, gdzie telefony nigdy nie dzwonią.
- Co to za miejsce.?
- Samotność kochanie.
|
|
 |
|
Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko.
|
|
|
|